Mam problem z servo!

[Rafael 159]

Witam! Otóż dzieje się to,że od paru dni ciągle ubywa mi płynu w zbiorniczku od serva,trzeba co chwile dolewać(co dwa dni).A nigdzie ani plamy oleju albo jakiegoś wycieku.Nie wiem co się dzieje,morze ktoś z was miał już taki problem?
Doradźcie co,z góry Dziękuje!

[HyenaHF]

nie wiem co się dzieje,morze ktoś z was miał już taki problem?

morze jest szerokie i głębokie
strzelam, pompka sprzęgła spuszcza się pod dywanik, a 159 ma przejechane 250 tys. km?

[szyrud1696]

Poszukaj tutaj:
http://so.pwn.pl/lista.php?co=morze

[Ducrider]

A co ma Servo wspólnego ze sprzęgłem, a wracając do tematu to musisz gdzieś mieć wyciek lub było coś grzebane przy wspomaganiu i zapomnieli odpowietrzyć system.

[pitt24]

Kolego, masz na myśli servo - mechanizm wspomagania siły hamowania czy
servo -wspomagania kierowniczego

jeśli to drugie, to w trybie pilnym popatrz na osłony drążków maglownicy /przekładni, płyn lubi przy uszkodzonej maglownicy tamtędy uciekać nie zostawiając śladów aż do momentu jego wyrzucenia.W efekcie zostaje tylko laweta i wymiana przekładni.

[Rafael 159]

Mam na myśli wspomaganie kierownicy oczywiście . Co do tematu : Dzisiaj pojawił się mi wyciek na prawej stronie kolumny kierowniczej , dokładnie tam gdzie jest osłona gumowa na drążku . Czy jest możliwość tego jakoś naprawić ? Istnieje moze jakis komplet naprawczy ?

[Ducrider]

Da się ,pełno jest takich firm które się w tym specjalizują.

[pitt24]

Mam na myśli wspomaganie kierownicy oczywiście . Co do tematu : Dzisiaj pojawił się mi wyciek na prawej stronie kolumny kierowniczej , dokładnie tam gdzie jest osłona gumowa na drążku . Czy jest możliwość tego jakoś naprawić ? Istnieje moze jakis komplet naprawczy ?

Czy regenerować czy kupić np. Używaną ?jest wiele szkół.ja kupiłem używana z rocznego samochodu, regenerowana starczy na jakiś czas,używana (jeśli będziesz miał szczęście) będzie ci służyć.pomijan oczywiście zakup nowej bo to spory pieniądz.sam musisz zdecydować.ja za swoją używana dałem 700 zł.

[YonasH]

Jest firma w Krakowie, która regeneruje przekładnie i daje 2 lata gwarancji (poszukaj na googlach). Kosztu nie pamiętam - koło 700-1000 zł. Do tego robota. Czasem okazuje się, że pompa też martwa przez ciągły niedobór płynu. Kolejne kilka stówek.
Z opisu wynika, że Twoja przekładnia to pewnie już złom, jak moja poprzednia... Z tym, że ja miałem szczęście i wymianę miałem w ramach rękojmii.

Ogólnie to współczuję.

[jaro_pionki]

Jest firma w Krakowie, która regeneruje przekładnie i daje 2 lata gwarancji (poszukaj na googlach). Kosztu nie pamiętam - koło 700-1000 zł.

Ja brałem nową, nie pamiętam, koszt koło 1500 zł :-), nie wiem czy warto bawić się w jakieś regenerowanie, pozdro.