Doradźcie bo już nie wiem co. Moja Alfa pali jak smoczyca. 1.6 boxer a wychodzi 18 l/100 !!! Zatankowałem do pełna, zrobiłem 100 km i wlałem 17.8. Znowu zatankowałem na full, zrobiłem 250 km i mryga rezerwa. Hamulce ok, bo koła zimne. Sonda zmieniona na uniwersalną. Auto dynamiczne i nie widzę jakiś objawów nieprawidłowości. Na światłach trochę drży ale to chyba norna, obroty w normie. czasem przy 60 C zaświecia się marchewa ale czasem świeci czasem nie cholera ją wie od czego. Ma ktoś komputer w Krakowie do boxera ??
Ps: przyznaję, że od pracy mam 5 km więc blisko i może więcej palić ale tyle to ją chyba ponosi !!!