Witam, Was na dniach jadę na oględziny pojazdów Alfa 147 2005 r. 1,9 JTD 150 PS, na co muszę zwrócić uwagę przy kupnie owego pojazdu? Proszę pomóżcie
Witam, Was na dniach jadę na oględziny pojazdów Alfa 147 2005 r. 1,9 JTD 150 PS, na co muszę zwrócić uwagę przy kupnie owego pojazdu? Proszę pomóżcie
z takich zupełnie standardowych i prostych sprawdz rocznik szyb i porownaj go do rocznika autkamoze sie roznic max o rok wczesniej. zwrocic uwage na sprzeglo jak zbiera i obserwowac czy zbytnio nie dymi wydech. jak beda drgania przy hamowaniu wyczuwalne na kierownicy to oznacza ze wahacze . wiadomo wypada obejzec tez silnik jak nie byl myty to dobrze, obejzec czy nie ma wyciekow.
"jak beda drgania przy hamowaniu wyczuwalne na kierownicy to oznacza ze wahacze"
myślę, że na ten objaw częściej składają się tarcze hamulcowe posiadające bicie.
Prędzej bym obstawiał krzywe tarcze niż wahacze.
Jeżeli chodzi o zakup auta to wystrzegaj się okazji. To co zaoszczędzisz może się okazać, że włożysz w samochód by doprowadzić go do stanu używalności.
Ale faktycznie depnij mu od dołu i zobacz czy nie kopci.
Sprawdz czy silnik nie ma wycieków.
- autko powinno "jechać" od jakichś 1900obr/min do odcięcia, jeśli jest inaczej to oznacza jakąś usterkę (turbo, overboost, egr.... )
- drgania przy hamowaniu oznaczają w większości przypadków krzywe tarcze
- sprawdź w trakcie jazdy czy autka nie ciągnie mocno w którąś stronę
- wysłuchuj podczas jazdy zgrzytów zawieszenia oraz stuków, niekiedy lekkie stukanie może okazać się drogie w naprawie (np maglownica)
- podczas odpalania, gaszenia nie powinno być odczuwalnych większych wibracji (trzepanie całym autem), jeśli są to na pewno jest jakaś przyczyna którą trzeba będzie usunąć
- wysłuchuj czy z silnika nie dobiegają jakieś metaliczne dźwięki, czy mocno nie klekocze.
Oczywiście podstawa to oględziny wizualne silnika oraz nadwozia.
Pozdrawiam i udanego zakupu.
- możesz sprawdzić przede wszystkim wszelkie powiedzmy "elektroniczne" mechanizmy wyposażenia takie jak: szyby, lusterka, wycieraczki, sterowania nawiewów itp., przełączniki, włączniki podgrzewanych foteli, regulacje, itd itd...dosłownie wszystko. Takie pierdoły potem mogą się okazać kosztowne bądź kłopotliwe w reanimacji (np. ja kupiłem z 'lekko' uszkodzonym panelem szyb i lusterek, a potem okazało się, że nowy kosztuje ok. 650 zł)
- przejedź się autem po nierównościach
- po skręcaj kierownicą od oporu do oporu, nasłuchuj
- zobacz jak pracuje sprzęgło, jak auto rusza na półsprzęgle
- zawsze można zerknąć nawet na klocki hamulcowe w jakim są jeszcze stanie (nawet gołym okiem widać czy są już na wykańczalni)
- posłuchać można czy nie "syczy" spod maski podczas przyspieszania, szczególnie powyżej 2tys obr, może to świadczyć o nieszczelnościach w dolocie
- tak jak pisali koledzy podczas jazdy i ostrego dawania w gaz zobaczyć czy nadmiernie nie kopci z rury
- sprawdzić można poziom płynów (może nam to w pewnym sensie powiedzieć przy jakim poziomie np. płynu do wspomagania ostatnio pojazd był użytkowany, ew. gdy wspomniany płyn do wspomagania jest na niskim poziomie może świadczyć o wyciekach w układzie wspomagania)
tyle mi do głowy przyszło no i to co pisali poprzednicy oczywiście. Reszta jak oględziny blach itp to oczywiste jak w każdym aucie.
Rozumiem ze od 1900 obr/min załącza się turbo? Auto po które będę jechał jest cały czas użytkowane, pytałem o historie napraw tego pojazdów to zostały wymienione podstawowe rzeczy które trzeba wymienić typu klocki, tarcze, rozrząd, płyny, filtry, zawieszenie. Bez jakiś większych napraw. Mam obawy co do jednego, jeśli się zdecyduję na ten samochód oczywiście po dogłębnym sprawdzeniu go, może się okazać, że jeśli obecny właściciel przez 3 lata jazdy nie wymienił np amortyzatorów czy innych części to przyjdzie na mnie kolej z ich wymianą. Tak już raz miałem kupiłem 8 lotnie samochód i po roku było "wszystko" do wymiany i po wymianie okazało się, że wszystkie części były oryginalne, ale wiem, że może okazać się to nieuniknione, każdy użytkownik pojazdu jeździ na swój indywidualny sposób. Dziękuję za porady, mam nadzieję, że one pomogą mi sprawdzić samochód i wtedy zadecydować o jego zakupię i wreszcie będę miał możliwość dołączenia do Was własną Alfa![]()
wytlumaczcie mi w takim razie czemu moj samochod po wymianie na nowe tarcze i klocki tyl i przod nadal wibrowal? a zmienilem specjalnie bo sadzilem ze to wlasnie zfaldowane tarcze... po zmianie gornych wahaczy problem zniknalkolo moze dostawac mikro drgan przy hamowaniu jak wahacz sie juz konczy.
ok. Chodziło mi tylko, że jednak częściej statystycznie powodem drgań przy hamowaniu są tarcze hamulcowe.