SILNIK SIĘ GRZEJE ale nie chłodzi i znowu problem!

[marcinq24]

Witam wszystkich, wczoraj byłem u mechanika wymienić termostat, bo jak jechałem na trasie to się zaczął grzać, tzn temperatupa wysoko podeszła i trzymała, ale jak już stanełem w korkach no to już tylko pozostało mi włączyć nawiew do środka na full ciepłego powietrza i delikatnie temperatura spadała ale strasznie delikatnie, no więc przyszło na myśl wymiana termostatu! A u mechanika okazuję się że jest ok odpowiednio otwiera zamyka, no to pompa wody! sprawdzana sposobem i jest ok, uszczelka pod głowicą również sposobem i jest ok ( w stacji kontroli pojazdów mają użądzonko z płynem specjalnym który zmieni barwe jak przedostanie sie do dwutlenku węgla, czy coś takiego) ale jest niby pewne, więc się od uszczelki naszczęsie odczepiłem!
Chyba tylko zostanie wymienić chłodnice, ale nie jestem pewien chyba że wyczyścić.
Może macie jakieś pomysły lub jestem gdzieś w błędzie i cofnąć się do poprzednich oględzin
pozdrawiam wszystkich

[dance1]

a wentylator i jego 2 biegi działają?
Jak chłodnica nawet nieznacznie przegniła i lamelki się kruszą trzeba wymienić.

[marcinq24]

I i II bieg się włanczają, wczoraj dałem przygazówke na postoju podpiełem alfadiag i sprawdzałęm temperature, na zamkniętym wlocie powietrza do kabiny temperatura silnika rosła do 110 stopni, włączyłem nawiew do środka bucha gorącym ale temperatura minimalnie w dół i stoi jak wryta ani w jedna ani w drugą a wentylator jak oszalały, chłodnica calą gorąca rury też, termostat sprawdzany i otwierał jak i zamykał, chyba, że zacina się i nie otwiera do końca, hmm nie wiem, chciałbym to zrobić jak najszbciej ale niestety warszawa więc nic na choop, a z jazdy nici

[kabanow]

Dobrze jest odpowietrzony???

[marcinq24]

tak, sprawdzałęm, jak odkręciłem korek od chlodnicy to płyn się wylewał

[selius]

Mam to samo kolego i podejrzewam chlodnice... Ja u siebie zauwazylem jeszcze taka dzwina rzecz, a mianowicie przy pierwszym rozruchu silnika i przy normalnej jezdzie nie przekreczajacej 3 tys obr na poczatku zanim sie rozgrzeje to termostat ladnie puszcza przy 90 C, ale gdy przy zimnym silniku mam wieksze obroty niz 3 tys to termostat puszczal nie raz przy 100 C a nie raz przy 110 C nawet... wiec nie wiem czy sie przycina czy co. Gdy tylko "pusci" pierwszy raz to juz jest wszystko dobrze, nawet przy ostrej jezdzie tem nie przekracza 90 C, chyba ze ustane w korku to idzie do 110 i tak stoi...

[marcinq24]

nie wiem nie probowałem powyżej 110 więc nie wiem jak pójdzie a raz kiedyś to przez spalenie silnika od wiatraka chłodnicy zobaczyłem dymmmm spod maski i uwierz mi serce w gardle, ale to dawnoooo temu jakieś 2 lata, więc nie chciałbym próbować go grzać jednak max to 110 stopni chyba że się mylę, po weekendzie postawie go i żeby wyczyścić i sprawdzić chłodnice, no a jeśli to nie pomoże to od razu podmianka na nowy termostat bo chyba nie ma co kombinowac puszcza nie puszcza jest problem i koniec, a tylko mam nadzieje, że nie grubsza sprawa, no część jest wykluczona i mam nadzieję że już tak zostanie, bo nie chce mi się myśleć jak to nie termostat ani chlodnica...on nerwy już mam i nie chcę więcej

[marcinq24]

jutro jade na radzymińską 206 na czyszczenie chlodnicy czy też może wymianę na nową jeśli to będzie konieczne, no i oczywiście mam nadzieję, że to pomoże!

[selius]

Nie daj sie namowic tylko za czyszczenie chlodnicy bo to nic nie da, jak cos to tylko wymiana na nowa, mnie czeka pewnie to samo...

[edi1977]

Ja w swojej 166 mialem tez taki problem ze przy wyzszej predkosci i w jezdzie w korkach sie grzał . Więc najpierw przy okazji wymiany rozrządu wymieniłem pompe wody i to odrazu na taka z metalowym wirnikiem (w wymontowanej był plastikowy i to z pęknieta łopatka) ale to nie do końca pomogło i póżniej wymiana chłodnicy (HELLA 400zł) i teraz nawet nie drgnie z 90 a jak sie troszke gdzieś podniesie to na pierwszym biegu wiatrak ja od razu wychłodzi.