cos sie chyba konczy ale co
gdy zapale tak dziwnie chodzi ("pierdzi")spotrafi zgasnac i ruszyc trudno
po jakim czasie tzn ujade idzie gdy zwolnie przed krzyzowka znow pierdzi po chwili idzie i tak w kolko
jak lece 60-70 i wyzej niema problemu
stane przed krzywka niebardzo pospieszy bo tak niebardzo idzie pierdzi
(to jest tak rusza sie pierdzi jedzie i nagle lapie az czuc szarpniecie i jedzie normalnie)