Witam.
Panowie-mam pytanie. Może wy bardziej się w tym znacie. Kupiłem ten silnik który teraz wrzuciłem do swojej zielonej i do tej pory jeździł on na mineralnym elfie sporcie. Nie wiem czy bezpieczne będzie przejście z mineralnego oleju na półsyntetyk. Kupiłem już motula 6100 i cały czas mam wątpliwości czy zaryzykować. W kilku warsztatach powiedziano mi że jak już jeździ na mineralnym to niech jeździ do zdechu, bo powstała powłoka ochraniająca z tego minerala. Szczerze powiem że jestem w kropce.
Napiszcie co o tym myślicie i który olej lać.
Z góry dzięki
---------- Post added at 14:25 ---------- Previous post was at 12:49 ----------
nikt nie podpowie? ;p