[156] Problem z alarmem i pare pytan

[lukirg]

Witam!
mam problem z alarmem w niedawno zakupionej Alfie 156 SW V6.
otoz co jakis czas, bez powodu, wlacza sie alarm. po wylaczeniu, syrena pika 3 razy (kierunkowskazy takze migaja 3 razy). mysle, ze moze to byc problem ktoregos z czujnikow, jednak nigdzie nie moge znalezc ile migniec oznacza dany czujnik.

mam tez pytanie jak to jest u Was z kontrolka zapietych pasow? u mnie po przekreceniu stacyjki zaswieca sie lampka i gasnie dopiero po ~15sek niezaleznie czy mam zapiete pasy czy tez nie. tak ma byc?

kontrolka od poduchy pasazera zaswieca sie, a nastepnie zaczyna mrugac przez pare sekund po czym gasnie na stale, cos z nia nie tak?

i ostatnie pytanie o chlodnice. czy powinna byc ona tak luzno zamontowana? u mnie praktycznie tylko dolna czesc trzyma, a gora swobodnie sie rusza (z drugiej strony nie widze nigdzie jakichkolwiek mocowan).

sorry za przydlugiego posta, ale nigdzie nie moglem znalezc odpowiedzi na te pytania (szukalem ).
Pozdrawiam! Łukasz.

[bija22]

witam jesli chodzi o alarm to malo pomoge ale dodam ze mam podobny problem,z tym ze znajomy nie dal mi klucza z alarmem bo z wloch jeszcze nie doslali. musze sie zmagac z dolaczonym pilotem ktory zyje wlasnym zyciem. jak pod maska wlacze kluczykiem alarm to sam sie wlacza i pilot nie pomoze.jednak jak cos tam kombinowal moj chlopak to pilot na chwile sie oczail i dzialal, ale co z tego jak centralny zamek przestal dzialac po wlaczeniu alarmu przez pilota. wiec to sa zupelne czary dla mnie i alarm jest zupelnie wylaczony dopoki nie pojade go zrobic do fachowca. tymczasem musze zamykac kluczem auto a sprawa kontrolek w mojej V6 wyglada tak samo wiec mysle ze to w porzadku, poduszke tez wylaczalam kluczykiem i wszystko bylo ok.zas jesli chodzi o chlodnice to dokladnie nie powiem bo na tym etapie nie jestem ale chyba jest przymocowana dosc konkretnie. potem jeszcze sprawdze i ci napisze. aha jesli mozesz uzupelnij profil drogi kolego. pozdrawiam Sabina :mrgreen: