Witam, wydaje mi się, że mam dość niecodzienny problem z moją Alfą 164. Spróbuję możliwie obrazowo przedstawić sytuację. Przykład - ledwo się toczę i dodaję dużo gazu tak, że koła tracą przyczepność i zaczynają buksować. I tutaj pojawia się coś takiego jakby ktoś młotem pneumatycznym walił w silnik - aż cały samochód się trzęsie. Towarzyszy temu również taki dźwięk uderzania, jakby jechać po ogromnych dziurach. Ktoś ma jakiś pomysł co to może być?
Pozdrawiam.