witajcie! czy w każdej alfie jest słabe ogrzewanie??wymieniłem termostat bo nie łapał temperatury trochę lepiej grzeje w środku ale np.mój golf 2 o wiele lepiej....
witajcie! czy w każdej alfie jest słabe ogrzewanie??wymieniłem termostat bo nie łapał temperatury trochę lepiej grzeje w środku ale np.mój golf 2 o wiele lepiej....
A co masz na myśli że słabo grzeje ? Chodzi Ci o ogrzewanie kabiny ?
Jeśli Ci chodzi o ogrzewanie kabiny to faktycznie słabo grzeje w mojej 146 zimą ciepło sie robi po 15 minutach:/
tak jest słabe ogrzewanie w kabinie nawet po dłuższej jezdzie
Jeśli robisz krótkie odcinki szczególnie w zimne dni to silnik nie zdąży sie rozgrzać. W trasie też
w moim boxerku temperatura silnika spada do ok 40 stopni i lipnie grzeje. Dobrze jest przesłonić dolot powietrza na chłodnice.
Ty lepiej wymień termostat, a nie przesłaniaj dolotuNapisał michalalfa146
.
U mnie już po 5 minutach zaczyna lecieć letnie powietrze, a po 10 niezależnie od pory roku leci gorące.
Kolego ale ty masz TS a my boxerki to chyba troszkę inny silnik:p
Ale ma rację. :wink:Napisał michalalfa146
U mnie po pięciu minutach już jest ciepło.
Była: 145 - 1,3 Boxer
Jest: 156 - 1,9 JTD SW
Otóż to. Temat przysłaniania chłodnicy tekturami, zaślepkami HEKO itp itd pojawia się praktycznie przy okazji rozmowy o dogrzaniu silnika każdego samochodu.Napisał Lopezius
Obecnie auta projektowane są tak, aby nie trzeba było nic kombinować w żadnych warunkach. Od tego jest termostat, który otwiera bądź zamyka duży obieg, aby jak najszybciej doprowadzić do porządanej temperatury, a poźniej ją utrzymać niezależnie od warunków atmosferycznych. W zimie oraz podczas jazdy na trasie po prostu częściej będzie sie otwierał i zamykał zmieniając obiegi (w małym ciecz chłodząca nawet nie dochodzi do chłodnicy), a podczas postoju w korku raz się otworzy na duży obieg i już.
Nie spotkałem jeszcze auta (włącznie z moją starą skodą 105L, która miała układ chłodzenia o pojemności 13 litrów - silnik z tyłu, chłodnica z przodu), w którym zasłanianie chłodnicy czymkolwiek było skuteczniejsze od tego co przewidział producent (przy założeniu, że wszystkie elementy układu chłodzenia są sprawne).
Przy sprawnym termostacie nie ma mowy aby po rozgrzaniu silnika temperatura spadała do 40 stopni. Wymieniałem termostat ponad rok temu i od tego czasu 5 min jazdy i wskazówka ląduję troszkę powyżej kreski 80 stopni i tak zostaje (ewentualnie może sie podnieść w upalny dzień w korku ale napewno nie opaść). Jakość dogrzewania wnętrza przy sprawnym termostacie również znacząco się polepszyła.Napisał michalalfa146
Była: 145 - 1,3 Boxer
Jest: 156 - 1,9 JTD SW