Witam wszystkich mam problem, który zaobserwowałem podczas jazdy nocą mianowicie jak w temacie mruga całe oświetlenie dosłownie wszystko co tylko się świeci oprócz długich świateł.
Mechanik stwierdził sprawdzić wszystkie punkty masowe, za duże ładowanie alternatora co wiąże się z walniętym regulatorem przepływu prądu czy jakoś tak to fachowo nazwał a po mojemu tak to wygląda jak by jakaś zwara się zrobiła. Co o tym sądzicie???