Dzisaj zaliczylem swoja pierwsza awarie swoja niunia.
Stoje sobie na parkingu chcialem troszke szybciej ruszyc mialem okolo 2500 obrotow puszczam sprzeglo i autko ruszylo zachwile slychac jak cos trzaslo bieg mi wybilo na luz i tyle biegi teraz nie reaguja![]()
Znaczy sie moge sobie powrzucac biegi ale nijak nie przeklada sie to na kolamoge sobie nawet wrzucic bieg bez sprzegla na odpalonym silniku i nic.
Autko zostalo w innym miescie a ja musialem wrocic autobusem teraz bede czekal do poniedzialku wieczor zeby uslyszec koszt naprawy i co sie stalo![]()