Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Temat: Czerwona kontrolka awari silnika Alfa 156 1,9 jtd

  1. #1
    Valari
    Gość

    Domyślnie Czerwona kontrolka awari silnika Alfa 156 1,9 jtd

    Witam, mam taki problem z moją alfą. Podczas jazdy zapaliła mi się czerwona kontrolka awarii silnika, samochód nie zgasł tylko jechał dalej normalnie chodź chyba trochę stracił na mocy i zaczął dymić, co mu się nigdy jeszcze wcześniej nie zdarzało. Ma jeszcze jeden objaw chodź nie wiem czy on był wcześniej czy nie ( może jestem w tym momencie przewrażliwiony) mianowicie słychać jakby metaliczny dźwięk kręcenia się turbiny (lub czegoś takiego nie potrafcie tego dokładnie opisać) Może mi ktoś jakiś pomysł podrzucić. Jadę dzisiaj z nią do mechanika, ale może najpierw mi ktoś podrzuci, co to może być.

  2. #2
    Użytkownik Pasjonat Avatar Masa625
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Wielkopolska
    Auto
    166 2,4 JTD `99
    Postów
    3,517

    Domyślnie

    Skoro kontrolka swieci trzeba podlaczyc pod komp auto bo jakis czujnik wykryl jakas anomalie.. Kazdy blad bedzie zapisany w pamieci i polecam Ci zaczac od tego szukanie przyczyn...

  3. #3
    Valari
    Gość

    Domyślnie

    Po podłączeniu pod kompa wyskoczyły takie błędy
    P0191 –Ciśnienie paliwa
    P0236 –Zawór Reg. Ciśnienia doładowania


    W pierwszym momencie mechanik myślał, że zawór jest walnięty, ale działa normalnie cofa coś tam, coś takiego mówił. Sprawdził wszystkie przewody dochodzące do turbiny i są one w porządku nie ma żadnych dziur. Więc wystawił werdykt, iż turbina jest padnięta, też twierdzi, że dziwnie chodzi i spala olej ( ma dziwny metaliczny dźwięk podczas włączania się). Teraz moje pytanie jest takie lepiej regenerować czy kupić jakąś używkę. Cena regeneracji 700zł-1200zł a cena używki 500zł tylko czy kupi się dobrą turbinę.

  4. #4
    Użytkownik Pasjonat Avatar Masa625
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Wielkopolska
    Auto
    166 2,4 JTD `99
    Postów
    3,517

    Domyślnie

    JA bym regenerował. Bo znając życie masz 97,5 % pewności , że kupisz taką sama jak teraz posiadasz. Używane to sa dobre zderzaki i lusterka wg mnie a takie poważne sprawy jak turbina itp powinny byc zrobione raz a dobrze. Gdzies widziałęm regenerowane na allegro. Koszta Cię czekają ale napewno warto to zrobić i cieszyc się jazdą.

  5. #5
    Valari
    Gość

    Domyślnie

    Też tak myślę, że lepiej zrobić regeneracje i mieć tą gwarancje na ich robotę. Co prawda 1200zł piechotą nie chodzi i ciężko mi wyładować taką kasę, ale czego się nie robi dla niej. Powiedźcie mi jeszcze jedną z racji tego, że jest to spora kasa nie będę tego robił od razu tylko dopiero po 15 czy do tego czasu mogę nią jeździć oczywiście do 2000 max na obrotomierzu?

  6. #6
    Użytkownik Znawca Avatar michal_lc4
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    159 Ti 2.4JTDm/200 KM '09
    Postów
    1,023

    Domyślnie

    Możesz,tylko skoro słychać już że wirnik w turbinie grechocze to żebyś nie zgubił oleju przez turbine bo wtedy będą większe koszta.

  7. #7
    Valari
    Gość

    Domyślnie

    Czyli lepiej sobie odpuścić i nie ryzykować powiększenia sobie kosztów a tak jak pisałem wcześniej zaczął dymić i czuć spalający się olej. Dzięki za rady i pomoc, po wymianie napiszę czy już wszystko śmiga jak wcześniej.

  8. #8
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar Szczepan
    Dołączył
    12 2011
    Mieszka w
    Łódź, Polska
    Auto
    była: Alfa Romeo 147 jest: BMW 740i
    Postów
    975

    Domyślnie

    Każda anomalia w silniku powinna skutkować postojem auta aż do naprawy. Jak Ci turbina przez 1 km wciągnie olej z silnika to ciekawe co wtedy zrobisz... zobaczysz czarna chmurę dymu i olej na tylnej szybie a w silniku sucho. Fajnie też będzie jak wirnik się rozsypie i znajdziesz go gdzieś w misce

    Powodzenia w naprawie


    Moje maleństwo - kliknij na zdjęcie!

    Pomogłem? - kliknij PODZIĘKUJ ZA POST!

  9. #9
    Valari
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Szczepan Zobacz post
    Każda anomalia w silniku powinna skutkować postojem auta aż do naprawy. Jak Ci turbina przez 1 km wciągnie olej z silnika to ciekawe co wtedy zrobisz... zobaczysz czarna chmurę dymu i olej na tylnej szybie a w silniku sucho. Fajnie też będzie jak wirnik się rozsypie i znajdziesz go gdzieś w misce

    Powodzenia w naprawie
    No cóż umiesz podnieść człowieka na duchu a do mechanika mam 4km. Postoi sobie aż do czasu przejazdu do niego i to będzie 4 km grozy z mojej strony

  10. #10
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar Szczepan
    Dołączył
    12 2011
    Mieszka w
    Łódź, Polska
    Auto
    była: Alfa Romeo 147 jest: BMW 740i
    Postów
    975

    Domyślnie

    4 km... chcesz ryzykować 4 km dalszymi uszkodzeniami? Nie lepiej najzwyczajniej w świecie wziąć linkę i niech ktoś Cię pociągnie?

    O wiele bezpieczniejsze wyjście... Pamiętaj też o usunięciu przyczyny awarii swojej turbiny... bo sama się nie rozleciała... Z resztą to już Ci powie mechanik od turbo.

    Pozdrawiam


    Moje maleństwo - kliknij na zdjęcie!

    Pomogłem? - kliknij PODZIĘKUJ ZA POST!

Podobne wątki

  1. Czerwona kontrolka silnika alfa 147 1.9 jtd
    Utworzone przez Doomin88 w dziale 147
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 19-12-2015, 19:57
  2. Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 27-03-2013, 13:58
  3. czerwona kontrolka silnika 156 2,4 jtd
    Utworzone przez mimi 01 w dziale 156
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 10-02-2013, 11:25
  4. czerwona kontrolka silnika w 2.4 jtd(156)
    Utworzone przez Luc156 w dziale 156
    Odpowiedzi: 54
    Ostatni post / autor: 11-05-2012, 10:26
  5. Czerwona kontrolka silnika się zaświeciła:(((
    Utworzone przez Bożenka29 w dziale 156
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 30-01-2011, 15:22

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory