gdy podniose samochod na lewarku ktos nacisnie na hamulec to tylnego kola za nic nie pokrece - tak hamuje. A gdy jade po trawie i nacisne hamulec to tylnych kól nie zablokuje. Czy ktos ma tak samo? blokuje wam tylne kola? na trawie nie trzeba duzo sily zeby je zablokowac. odpowietrzalem hamulce, płyn tez mam, reczny dziala idealnie