Witam niedawno wymieniałem w swoim TS 1.6 105km ( bez gazu) dwie sondy na bosha. Jeden dzień po wymianie auto jeździło jak nowe jednak.... co dobre szybko się kończy. Auto odpala normalnie gdy przegazuje na biegu jałowym po uruchominiu wchodzi bez problemu na wysokie obroty. problem zaczyna się podczas jazdy. Auto nie ma mocy jak naciskam gaz do dechy dławi się jakiś czas poszarpie jakieś strzały z pod maski ( nie wiem czy to w kolektor czy w filtr stożkowy) i nabiera mocy choć nie rozpędza się dobrze tak jakby go coś blokowało ( dodatkowo zaczyna migać kontrolka silnika ).
Próbowałem odpiąć przepływomierz jednak auto 5 sekund po odpaleniu gaśnie.
Może ktoś pomoże jestem z Pszczyny.