Alfa 156 1.9 JTD - prośba o ocenę ogłoszenia

[S!N]

Jet to mój pierwszy post, więc witam wszystkich serdecznie!


Forum przeglądam intensywnie już od jakiegoś czasu. Przymierzam się do mojej pierwszej Alfy. Wcześniej typowałem GT, ale obniżyłem trochę budżet i teraz na moim celowniku jest 156 1,9 JTD po liftingu. Jako, że słabo znam się na samochodach proszę ekspertów o pomoc…


Pierwszy egzemplarz który spełnia moje oczekiwania znajduje się w tym ogłoszeniu:


http://euromot.otomoto.pl/alfa-romeo...C23707284.html


Odwiedziłem ten komis i zrobiłem kilka dodatkowych fotek:


https://picasaweb.google.com/1085756...eat=directlink


Auto ma kilka odprysków w różnych miejscach w tym na przedniej szybie. W lewym tylnym nadkolu dziwnie odstaje lakier (widać to na zdjęciach). Z tego co udało mi się dowiedzieć auto miało dwóch właścicieli. Pierwszy z nich serwisował w ASO. Są faktury na rozrząd i przednie zawieszenie.


Proszę prawdziwych Alfistów o opinię na podstawie ogłoszenia i zdjęć.

[miksell]

Szczerze mówiąc to przebieg chyba jest mało realny. Sam przymierzam się do zakupu alfy ale zdecydowałem się na to w momencie, kiedy rocznie zacząłem jeździć co najmniej 20 000km. Wychodzi na to, że alfa jeździł ktoś praktyczine po miescie do pracy ;-) Oczywoście, mogło tak być, ale wiedziałem i miałem już kilka samochodów i nie wierze w tak małe przebiegi w dieslach.
Muszę jednak tu dodać, że najlepiej będzie zabrać samochód na przegląd do ASO i jeśli okaże się, że samochód jest w bardzo dobrym stanie technicznym i jest BEZWYPADKOWY to mozesz spokojnie kupować, bez względu na stan licznika. Przy używanym samochodzie przebieg nie jest żadnym sensownym wyznacznikiem stanu zużycia auta.

Za jazdę z pękniętą szybą lub odpryskiem możesz dostać 100zł mandatu. Najlepiej to od razu ze sprzedawcą zbić cenę z powodu szyby o minimum 500zł.

[S!N]

Dzięki za odpowiedź. Mój mechanik (na podstawie zdjęć) stwierdził to samo, że przebieg może być jednak większy.
Jeżeli chodzi o bezwypadkowość, to sprzedawca zapewniał, że lakier był mierzony i nie wskazuje na malowanie. Martwi mnie jednak lakier na nadkolu, który odchodzi od blachy. Egzemplarz bardzo mi się spodobał jednak obawiam się, że doinwestowanie go może przekroczyć mój budżet

Auto zostało oddane w rozliczeniu i stoi w komisie salonowym Fiat / Alfa. Stacja diagnostyczna jest na miejscu, więc chyba poproszę jeszcze kogoś i podjadę go dokładnie przeglądnąć.

Jeżeli ktoś miałby jeszcze jakieś uwagi, to proszę o informacje.