
Napisał
Rzmudzior
Weź do szlifierni koło zamachowe, pasowe i wał korbowy, zamachówkę odelżyj 1,5-2kg i wyważ to razem - ofc po ewentualnym szlifie i czyszczeniu wału. Do tego wyważenie do siebie tłoków i korb. Dopłacisz 300-400zł do całego remontu, a na silniku będzie można peta na sztorc postawić i będzie się cudownie wkręcał na obroty. Tuleje może się okazać, że trzeba przehonować. Wszystkie uszczelniacze wymień na silniku, rozrząd rób na blokadach, pilnuj pierdół Jeśli robisz na osprzęcie po 1998 to nie ruszaj przepustnicy gwałtownie ręką w tę i wewtę przy zdejmowaniu i pilnuj, żeby przy składaniu nie napiąć za mocno jej linki.