Ostatnio jadac przy murze z odwarta szybą uslyszalem tarcie w lewym przednim kole,takie pulsacyjne.Oczywiscie w trakcie przyspieszania trze coraz szybciej.
Dzwiek wydobywający sie jest dosyc dlugi,pisząc moge tylko zademonstrowac ze nie jest to ''szy szy szy' tylko szszszszy szszszszy szszszszy''
Ostatnio troche najechalem na kraweznik z dosc znaczną predkoscią,moze to od tego?