Jak w temacie. Jak podniose auto na podnosniku i chwycę za koło to wyczuwam luz - niewielki ale jednak.
Podobny jest on do luzu jak przy zużytych łożyskach, aczkolwiek te mam sprawne.
Wyczytałem / usłyszałem o tym, że to wina najprawdopodobniej wahaczy, chodź jednoznacznej odpowiedzi nie uzyskałem.
I teraz pytania:
- wymieniać wzdłużne czy poprzeczne ? czy wszystkie naraz
- czy np przy wymianie tylko poprzecznych jest wymagane późniejsze ustawienie zbieżności ?
- co jeszcze przy okazji warto wymienić co nie kosztuje zbyt wiele - doczytałem się że tuleje w zwrotnicy. Coś jeszcze ?
Wg zaleceń szukam oczywiscie wahaczy VEMA.
Pozdrawiam