Ja w sprawie rozrządu – znowu z pytaniem pewnie z serii mało ambitnych. Ale nie daje to mi spokoju. Od czego "psuje się" rozrząd? Tzn.: czy styl jazdy, mocne deptanie gazu czy coś innego powoduje, że on pada po 40 tys a nie jak powinien po 60 tys? I co zrobić, żeby wiedzieć czy już należy go wymienić. Wiem od mechanika, że nie ma jako takiej profilaktyki rozrządu… Tak więc sobie pomyślałam, że z rozrządem jest jak z gumą w majtach – nie wiadomo kiedy pęknie…