dzisiaj wracając z katowic zatrzymalem sie na swiatłach stojąc zapaliły mi sie lampki z asr abs nie wiedzialem o co chodzi zjechałem na bok zgasiłem auto i odpaliłem na nowo bo może jakiś błąd lampki zgasły ale po kilku minutach znowu się zapaliły zjechalem na boczną drogę i przetestowałem abs asr zaraz po odpaleniu auta układy działaja ale chwilę pozniej gdy kontrolki sie zapala już nie> spotkaliście się już z czymś takim ? bo troszkę się tego obawiam a w czwartek mam wyjazd do pragi