problem jest taki że miesiąc temu był bład czujnika pxs ... okazało się ze tył lewy niedomagala poprawilem styki sprawa sie uciszyła teraz zygnalizuje iż prawy przod nie działa i faktycznie po podłączeniu fes nie pokazuje za jakiś czas pokazuje sprawdzilem połączenia nad kielichami i na pompie abs znikło przejechalem przez dzury pojawil sie znowu przod prawy po chwili znowu dziala
pytanie czy to czujnik pada czy sąjakies tajne polaczenie o ktorych nie wiem ... czasem jak nie ma bledu i hamuje to czuje jak delikatnie abs zaczyna dzialac pomimo iż nie powienien ...co śądzicie