Mam problem z sondami lambda... Do tej pory czasem pojawiala sie kontrolka od bledow bo jedna z nich (Bank 2) nie stykala na ulamek sekundy i wywalalo error... Wczoraj w koncu stwierdzilem ze przczyszcze styki i zrobilem to od razu na obu... Wbrew prawu co dziala - nie dotykaj... No i teraz klops... Silnik pracuje na luzie nierowno, troche telepie a wykres sond wyglada tak:
po odpaleniu
na cieplo
Moral z tego taki ze nr 1 is dead ale czy 2 ma wtedy prawo latac az to 2V??