Ja to się czasem zastanawiam skąd u mnie bierze się ten sponton.
Gdyby ktoś we wtorek powiedział mi, że w czwartek będę miał nowy samochód to bym kazał mu się puknąc w głowę.
A jednak..
Spotkanie z kolegą, który mówi, że chce na szybko sprzedać swoją Alfę i że już jest umówiony z jakimiś handlarzami.. Ja się go pytam "to ile Cię satysfakcjonuje?". Jak mi powiedział sumę to szczena mi opadła.
W środę przedstawienie sytuacji mojej dziewczynie, która jak się okazało nakręciła się bardziej niż ja i oto jest..
Alfa Romeo 147 1.6TS '01![]()
Wersja chyba tylko bez skóry i Bose.
Także w swojej "stajni" mam już 145 i 147. Obie z tymi samymi silnikami. Pewno niektórzy znów pokręcą głową, że to TS, że to, że tamto. Ale ja jestem bardzo zadowolony.
Po raz drugi kupiłem samochód nie biorąc go na żadne badania, kompletnie nic.
Tyle tylko, że znałem właściciela i wiedziałem co to auto przeżyło przez ostatnie kilka lat.
Nie ukrywam, że to cena przeważyła szalę. Nie planowałem tego zakupu. Nie napiszę ile dałem, ale wierzcie mi, że to były śmieszne pieniądze..