No i stało się zaczynają się u mnie problemy ? chyba tak, auto mam od nowości dbam i wymieniam wszystko regularnie ( olej najpierw selenia 10w40 teraz valvoline 1w40, płyny itp itd. ) zawsze pilnuje poziomu oleju,dbam kurcze jak mało kto o ten samochód, obecnie 75tys. wymiana rozrządu była robiona w tamtym roku ( przed wymaganym stanem kilometrowym ) i po tej wymianie teraz byłem po 20tys. na sprawdzeniu rozrządu i okazało się że Wałek ssący jest do wymiany ( ogoliło krzywki na nim ! )
Silnik to 1.6 TS 105KM Mechanicy mówią że to normalne ( i niema gwarancji że po wymianie zaraz się to nie powtórzy ) a ja się zastanawiam czy istnieje prawdopodobieństwo że ktoś coś spieprzył odnośnie wymiany rozrządu ( źle ustawił lub coś że ten wałek ogoliło ) ostatniego a teraz są tego skutki takie natomiast cięzko mi ocenić bo nie jestem mechanikiem.
Chciałbym znać waszą opinię o tej sprawie, czy to taka dolegliwość, czym można to zniwelować w jakiś sposób ?