Witam,
Mam na imię Michał i piszę z Warszawy. Aktualnie jestem użytkownikiem innego czerwonego i włoskiego pojazdu (który, mówiąc absolutnie poważnie, całkiem sobie chwalę), ale sytuacja finansowa pozwala mi szukać innych czerwonych i włoskich wrażeń.
Po tym enigmatycznym wstępie nadmienię, iż forum czytam od dobrych kilku miesięcy, ale ponieważ wiosna się zbliża i (hopefully) zmiana samochodu staje się coraz bardziej realna, więc przyszła pora się zarejestrować, aby móc czasem się podzielić z innymi obserwacjami, albo (co nawet bardziej prawdopodobne) zadać jakieś pytanie i liczyć na odpowiedź dobrej duszyczki.
Jest to też dobry wątek, aby wyjawić, czemu Alfa. Przez ostatnie kilka lat, pomimo bycia regularnie bombardowanym pytaniami znajomych, przy różnych okazjach, jaki "wymarzony" samochód bym chciał, stwierdziałem, że po pierwsze - mój mi pasuje (true story), a po drugie - że "w sumie to nie wiem, nic mnie nie przekonuje". No i pewnego zimowego wieczora, nie dalej niż kilka miesięcy temu, bezsenność + wikipedia spowodowała, że trafiłem na Brerę (oczywiście kiedyś wcześniej widziałem to to). I się w niej zakochałem. Z rozważań wyszło mi, chyba coś co każdemu posiadaczowi Brery, że niby nie jest to super szybki wehikuł, ani wyjątkowy w prowadzeniu czy zabójczo ekonomiczny, ale za to wygląd jest powalający. I to jest to.
Kończąc ten krótki wstęp, mam nadzieję i szczerą intencję stać się posiadaczem Brery (względnie Spidera).
M.