zapaliła mi się żółta kontrolka silnika, przy prędkości ok 50kmh, parę sekund się krztusił i osłabł jakby wysiadł któryś z cylindrów albo był problem z dopływem paliwa, ale po kilku sekundach wrócił do normy i jeździ normalnie. Problem w tym, że kontrolka dalej świeci i nie działa ani Start&stop, ani DNA. co to może być?