Zapytanie o sonde lambde 147 1.6 105KM

[tomek89]

Panowie,

Alfa 147 2003 1.6 105KM + LPG.

Na desce wywaliło kontrolke check engine, podłączyłem pod kompa, oto błędy:

P0420 - Catalytic Converter
P0130 - Lambda 1 signal above catalyster

Na forum jest trochę tematów na ten temat, każdy radził aby zmierzyć wyniki sond.
Napięcie mierzone na postoju, odpalony silnik:

lambda przed kat. - faluje od 0,069V - 0,7V
lambda za kat. - faluje 0,39V-0,6V

Czy te wyniki są prawidłowe?

Auto jest trochę zamulone. Druga sonda wymieniana była ok 2 tygodni temu.
Po przejechaniu ok 15-20 km (wcześniej wszystko jest prawidłowo) przy dojeżdżaniu do świateł obroty spadają bardzo nisko - do poziomu 500-600/min - na desce pojawia się kontrolka smarowania. Gdy podniosę obroty pedałem gazu do 900-1000/min kontrolka gaśnie.

Nie wiem czy te tematy są powiązane, ale może ktoś z Was miał podobny przypadek?
Może oba błędy są związane z przepływomierzem?

Pomocy...

[jendras]

lambda przed kat. - faluje od 0,069V - 0,7V
lambda za kat. - faluje 0,39V-0,6V

teoretycznie wszystko jest ok chociaż sonda za katem powinna stać na poziomie 0,5V ale +/- 0,1V nie powinno robić dużej różnicy

Auto jest trochę zamulone. ........obroty spadają bardzo nisko - do poziomu 500-600/min - na desce pojawia się kontrolka smarowania

na początek do weryfikacji kable i świece bo nic nie pisałeś na ten temat a to może mieć duży wpływ na "jakość" spalin i pracę katalizatora a co za tym idzie odczyt z sond

[tomek89]

na początek do weryfikacji kable i świece bo nic nie pisałeś na ten temat a to może mieć duży wpływ na "jakość" spalin i pracę katalizatora a co za tym idzie odczyt z sond

Świece wymieniane w maju. Przewody są ok, nie ma żadnego przebicia.

[redbad_1]

Odepnij przepływkę na chwilę i sprawdź...

Sondę za katem ignoruj - 2 sonda na nic nie wpływa w naszych silnikach, ma jedynie funkcję informacyjną - że katalizator niby nie działa i niby nie jesteś ekologiczny. Świeci i wkurza tylko. W sumie, to co katalizator ma dopalać przy jeździe na LPG?? .....

Obroty na Pb też szaleją, czy tylko na LPG? Jeśli na PB jest w porządku to skontroluj instalację LPG u jakiegoś porządnego gazownika. Jeśli jest źle ustawiona to nic dziwnego, że silnik świruje.
Zawsze, w celu wykluczenia uszkodzenia sondy przed katem możesz je zamienić miejscami. Będzie krzyczał, że błąd katalizatora, ale jeśli silnik będzie pracował normalnie to winowajcą będzie uszkodzona sonda przed katalizatorem.

[jendras]

z tą zamianą sond bym nie szalał bo są różne i nie są zamienne

[redbad_1]

Sondy mają taką samą charakterystykę, różnią się tylko długością kabla.

[tomek89]

Odepnij przepływkę na chwilę i sprawdź...

Sondę za katem ignoruj - 2 sonda na nic nie wpływa w naszych silnikach, ma jedynie funkcję informacyjną - że katalizator niby nie działa i niby nie jesteś ekologiczny. Świeci i wkurza tylko. W sumie, to co katalizator ma dopalać przy jeździe na LPG?? .....

Obroty na Pb też szaleją, czy tylko na LPG? Jeśli na PB jest w porządku to skontroluj instalację LPG u jakiegoś porządnego gazownika. Jeśli jest źle ustawiona to nic dziwnego, że silnik świruje.
Zawsze, w celu wykluczenia uszkodzenia sondy przed katem możesz je zamienić miejscami. Będzie krzyczał, że błąd katalizatora, ale jeśli silnik będzie pracował normalnie to winowajcą będzie uszkodzona sonda przed katalizatorem.

Sytuacja i na LPG i na PB. Wpadłem na pomysł wizyty u gazownika zaraz po pojawieniu się niskich obrotów - sprawdził, niby wszystko ok.
Przepływomierz odpinałem - auto wariowała, muliło, szarpało, zaraz wywaliło błąd - wnioskuje w takim razie, że przepływomierz będzie sprawny?