Odważnik na prawej podłużnicy

[kasztelan]

Każdy z nas kto zaglądał trochę głębiej w czeluście swojego auta pewnie zauważył przy poduszce silnika na prawej podłużnicy, czyli od strony rozrządu, solidny kawał metalu. Przy swapie przeczytałem naklejkę z tego badziewia i jest napisane że to odważnik równoważący. Słyszałem od brata że jego kumpel w Vectrze ma coś podobnego, wywalił to i autem telepało jak cholera. Czy ktoś z Was próbował jazdy bez tego odważnika?? Waży cholerstwo z 5kg, kiedyś myślałem żeby to wywalić ale po tym co słyszałem zacząłem się zastanawiać co może mieć wpływ na ewentualne drgania. Wisi przy poduszce silnika, czyżby on aż tak przenosił na karoserię bez tego "czegoś"...?

[75andrew155]

TSy to nieodgadnione tajniki motoryzacji

[rafal_155]

ja tego nie ruszałem i dobrze bo przy ostatnim dzwonie wspornik zderzaka się na tym zatrzymał

[kasztelan]

Andrzej, ale tu nie chodzi tylko o TS'a, wiele innych aut ma to ustrojstwo. U Ciebie w V6 tego nie ma?? Jeśli nie to zgadzała by się teoria z praktyką - R4 generuje dużo więcej drgań niż np. V6 i trzeba to zniwelować dodatkową masą. Tak jak napisałem kumpel mojego brata wywalił to z Opla i mówił że nie dało się jeździć tym autem.

[75andrew155]

No po cos to jest, nie myslę że sobie to tak przyczepili bo jak widac po tematach w GTV też melo jest przyczepiony tyle że z tyłu

[kasztelan]

Tyle to ja wiem, chcę wiedzieć jak się zachowuje auto bez tego. Bo przecież w garażu mam pełny zestaw na swapa 8V do czego tylko chcę i wala mi się pod nogami ten odważnik i najchętniej bym go wypieprzył, stąd zainteresowałem się po co jest.

[maicher]

Hmmm, natchnąłeś mnie do nowych poszukiwań źródła drgań, które telepią Maliną, szczególnie przy jeździe na czwartym biegu. Jutro będę szukał tego odważnika

[lesio146]

Tyle to ja wiem, chcę wiedzieć jak się zachowuje auto bez tego. Bo przecież w garażu mam pełny zestaw na swapa 8V do czego tylko chcę i wala mi się pod nogami ten odważnik i najchętniej bym go wypieprzył, stąd zainteresowałem się po co jest.

Jest to masa antywibracyjna.Jeździć się da oczywiście bez,ale drgania przechodzą na karosę.