Witam
Miesiąc temu wymieniałem przegub wewnętrzny po stronie pasażera. Od 2-3 dni w tym samym kole zaczęło mi coś bić. Nie jest to wycie a bicie, więc łożysko piasty bym odrzucił. Bicie (wuwuwuwuw) rośnie wraz z prędkością- od 30km/h już zaczyna być słychać. Nie chciałem uwierzyć że niemal nowy przegub by się wykończył więc pojechałem zmienić przednie opony na nowe licząc że może guz, ząbki czy może felga. Niestety żadnych efektów więc opona odpada... Pojechałem do garażu , prawa strona w górę, zdjąłem koło , pierwszy bieg i objaw ten sam co przy przegubie wew., półoś ma duże opory żeby się kręcić na biegu jakby coś jej przeszkadzało... Wiem że nawet po demontażu mogę za wiele nie zobaczyć, gdyż poprzedni przegub wydawał się też dobry na oko po za jednym fioletowym gniazdem. Może miał ktoś już wymieniane łożysko podpory półosi i pamięta jak się ono objawiało bo w przegub aż nie chce mi się wierzyć. Jeżeli to jednak przegub to co może być przyczyną ponownego uszkodzenia? Wstawiłem niby niemiecki GSP
pozdrawiam