Jak w temacie. Zamontowałem radyjko Pioneera. Po podłączeniu kostki ISO radio się nie włączyło, więc zmostkowałem kabelki czerwony z żółtym. Radyjko się włączyło i wszystko ładnie pięknie gdyby nie to, że nie da się go wyłączyćGdy przytrzymam SRC/Off to włącza mi się DEMO. Pozbyłem się DEMO to teraz mam zegar. Jak wyjmuję kluczyk to radio nadal działa. Ktoś wie jak to podłączyć żeby radio gasło po wyciągnięciu kluczyka? Nie będę za każdym razem wyciągał radia żeby kostkę odpiąć
A że panel mam nieściągany to nie jest to komfortowe. Miał ktoś podobny problem? Może jakieś inne rozwiązanie żeby radyjko działało poza mostkowaniem kabli?