Od pewnego czasu mam wrazenie,że auto dość opadło z mocy (oczywiście pomijam fakt ze przy tej wersji 120 konnej trudno mowić o jakiejś mocy

tzn objawia sie to tym,że dośc ciężko wchodzi na obroty nawet gdy pedał w podłodze

..oczywiście nie byłoby w tym nic dziwnego jesli problem
był stały ale zdarzają sie dni kiedy auto postoi dłuzszy czas (kilka dni) i gdy odpalam i ruszam auto zasuwa jak z procy, poprostu nie ten samochód

Niestety po dłuzszej jeździe po miescie auto wraca do stanu zamulenia

..można też zauważyć po wskażniku doładownia najczęsciej na 3 biegu przy pełnym gazie nie reaguje doładowanie dopiero po chwili wchodzi na obroty i czuć przyspieszenie..niestety bywa również ze gdy juz przyśpiesza to jest moment jak opada z mocy dopiero po
chwili przyśpiesza

Oczywiście od razu sprawdziłem FESem kilka parametrów i co mnie zaniepokoiło to stan zapchania PDF 95%.Nie wiem czy to ma cos wspólnego z tym zachowaniem

I tu pytanie do Was Panowie czy ktoś z Was miał podobne objawy?
Pozdrawiam