Ostatnio wpadły mi w ręce 17-tki MOMO w dość opłakanym stanie lakieru mimo 4 lat od daty zakupu i użytkowania tylko w lecie. Ten model niestety ma problemy z lakierem bezbarwnym, który schodzi płatami z warstwy czarnej bazy a ramiona utleniają się pod nim w bardzo szybkim tempie. Renowację zacząłem od usunięcia tego klaru przy pomocy żelu aktywnego z Motip: https://www.google.pl/search?q=zmywa...IFQXKKj0ohM%3A . Po około minucie działania wystarczyło zmyć wszystko pod ciśnieniem i pozostało gołe aluminium oraz czarny lakier z dużą ilością plam. Plamy zostały częściowo usunięte przy pomocy rozpuszczalnika nitro a ramiona wypolerowałem pastą ścierną FORCH HEAVY P335. Wszystkie wżery zniknęły a aluminium uzyskało piękną głębię i połysk z zachowaniem struktury nadanej przez fabrykę. Dla uzyskania ładnej czerni pomalowałem wnęki czarnym matem (http://www.lakiereo.pl/forch-wysokoj...6-id-3305.aspx) a całość została pokryta profesjonalnym lakierem bezbarwnym z utwardzaczem w spray'u. Koszt materiałów około 80 zł nie licząc pasty polerskiej. Czas poświęcony na renowację około 4 godziny. Efekt moim zdaniem zadowalający.