Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Temat: Pochlaniacz wilgoci

  1. #1
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    07 2011
    Mieszka w
    Tychy
    Auto
    Alfa Romeo 147 1.6 (88KW)120KM LPG OMVL DREAM XXII
    Postów
    347

    Domyślnie Pochlaniacz wilgoci

    Witam czy ktoś poleci dobry pochlaniacz wilgoci do auta , problem jest taki że wylało mi się około 2 litrów płynu do spryskiwaczy, co mogłem to powycieralem ale nadal czuć wilgoć w aucie oraz paruja szyby strasznie.
    Metylan areo ktoś używał ?

  2. #2
    Użytkownik Znawca Avatar KHOT
    Dołączył
    11 2012
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    Panzergrau
    Postów
    1,309

    Domyślnie

    Żwirek dla kotów, wsypać w skarpetę i zawiązać. Jednorazowe, ale super skuteczne. Do regularnego używania ja mam coś takiego: http://allegro.pl/pochlaniacz-wilgoc...086953982.html i sprawdza się bardzo dobrze.
    "Aby zrozumieć „paradoks" konia ciągnącego wóz,
    najlepiej wyobrazić sobie co się będzie działo, jeśli koniowi założymy wrotki."

    "Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."


  3. #3
    Użytkownik Pirat drogowy
    Dołączył
    09 2013
    Auto
    AR 159 3.2 Q4 JTS
    Postów
    287

    Domyślnie

    Cytat Napisał KHOT Zobacz post
    Żwirek dla kotów, wsypać w skarpetę i zawiązać. Jednorazowe, ale super skuteczne. Do regularnego używania ja mam coś takiego: http://allegro.pl/pochlaniacz-wilgoc...086953982.html i sprawdza się bardzo dobrze.
    Mam podobny pochłaniacz. Tylko inne opakowanie. Rzeczywiscie działa. Ja swój ważyłem i jako nowy ważył ok 1kg. Po ok. 2-3 miesiącach jest 1,3-1,4kg. O żwirku dla kotów też słyszałem. Trzymaj tylko koty z daleka Również ryż będzie pochłaniał wilgoć.

  4. #4
    Użytkownik Znawca Avatar bobby
    Dołączył
    10 2014
    Auto
    Franny 159 2.4 JTDm 06'
    Postów
    1,216

    Domyślnie

    W marketach budowlanych dostaniesz takie produkty (OBI, Castorama) - do piwnic, garaży etc. Sam używałem często w przeszłości, praktycznie po każdym praniu tapicerki. Mają wysoką skuteczność. Najlepiej mocno nagrzać samochód, wstawić pojemnik z osuszaczem i zostawić na noc. Tylko trzeba po użyciu dobrze wywietrzyć auto. Nie wiem dlaczego, ale raz nie przewietrzyłem i później po kilku km jazdy strasznie mnie głowa bolała (chemia zapewne).

    A jeśli śmierdzi stęchlizną - to też są w sklepach odpowiednie środki do osuszania tapicerki i niwelowania przykrego zapachu

  5. #5
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    05 2015
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    Giulietta QV, Volvo S80 V8
    Postów
    33

    Domyślnie

    jeśli żwirek dla kotów, to raczej silikonowy, mniej brudzi. I tak usuniesz to potem odkurzaczem, ale jak kiedyś stosowałem zwykły, to takie wnioski wyciągnąłem...
    pzdr

  6. #6
    Użytkownik Znawca Avatar KHOT
    Dołączył
    11 2012
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    Panzergrau
    Postów
    1,309

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jbart Zobacz post
    jeśli żwirek dla kotów, to raczej silikonowy, mniej brudzi. I tak usuniesz to potem odkurzaczem, ale jak kiedyś stosowałem zwykły, to takie wnioski wyciągnąłem...
    pzdr
    Przecież żwirku luzem nie sypiesz w kabinie. Wsypujesz w skarpetę, zawiązujesz i tak wozisz w aucie.
    "Aby zrozumieć „paradoks" konia ciągnącego wóz,
    najlepiej wyobrazić sobie co się będzie działo, jeśli koniowi założymy wrotki."

    "Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."


  7. #7
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    05 2015
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    Giulietta QV, Volvo S80 V8
    Postów
    33

    Domyślnie

    Cytat Napisał KHOT Zobacz post
    Przecież żwirku luzem nie sypiesz w kabinie. Wsypujesz w skarpetę, zawiązujesz i tak wozisz w aucie.
    tak można zrobić na dłużej. Jeśli wiadomo że coś się wylało, w konkretnej lokalizacji, to wysypałbym tam żwirek silikonowy. Potem można sobie wozić skarpetkę

  8. #8
    Użytkownik Znawca Avatar KHOT
    Dołączył
    11 2012
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    Panzergrau
    Postów
    1,309

    Domyślnie

    Może być problem z dokładnym odkurzeniem tego rozsypanego żwirku, dlatego właśnie bym go nie dawał luzem, alternatywnie można wrzucić na tylne siedzenia jakąś grubą gazetę, też wyciągnie trochę wilgoci.
    "Aby zrozumieć „paradoks" konia ciągnącego wóz,
    najlepiej wyobrazić sobie co się będzie działo, jeśli koniowi założymy wrotki."

    "Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."


  9. #9
    Użytkownik Dwusuwowiec
    Dołączył
    01 2015
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    Alfa Romeo 156
    Postów
    149

    Domyślnie

    Ewentualnie taki pochłaniacz wielokrotnego użytku http://www.motochemia.pl/pingi-samoc...ku-p-3704.html

  10. #10
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    09 2015
    Auto
    147 1.9 16v
    Postów
    19

    Domyślnie

    Ja bym pojechał do prania tapicerek żeby karcherem wyciągneli płyn. Szczególnie jeżeli wylało się dużo. Wg. mnie najskuteczniejsza metoda.

Podobne wątki

  1. pochlaniacz oparów ,elektrozawór v6
    Utworzone przez marc1nz w dziale 156
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 23-10-2017, 18:13
  2. Klimatyzacja - pochłaniacz wilgoci
    Utworzone przez Jbart w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 14-12-2015, 23:43

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory