Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 17

Temat: Zwierzęta też uwielbiają Alfy

  1. #1
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    06 2016
    Mieszka w
    Kresy wschodnie
    Auto
    Alfa Romeo 159 1,8 Mpi benzyna- lpg
    Postów
    7

    Domyślnie Zwierzęta też uwielbiają Alfy

    Ostatnio miałem możliwość przetestowania swojej alfinki .Trasa 1700 km w jedną stronę -Szwajcaria okolice Berna.Nie żałowałem gazu /w przenośni i dosłownie /,auto szło jak burza.Wiadomo te autostrady,szczególnie w Niemczech ,chociaż okolice Karlsruhe remonty i korki .Szwajcaria ,pełna dyscyplina ,ograniczenie do 70 -jedziemy 70,do 30 jedziemy 30.Czas szybko minął,zwiedziło się Alpy berneńskie ,Lucernę,Neuchatel.Ale czas wracać -zastanawiacie się pewnie gdzie to zwierzę .Ano już ,dojeżdżamy do Norymbergi ,autostrada ,pełna kultura jazdy i wyskakuje engine na wyświetlaczu.Zjazdówka ,światła awaryjne ,trójkąt za samochodem ,kamizelka na kark i pokrywa silnika w górę.A w głowie przeskakują mi cyfry euro -ile wydam za wezwanie ADAC.Patrzę i patrzę jak szpak w pi...i nagłe olśnienie ,wężyk podciśnienia od parownika instalacji gazowej rozerwany na pół,jak po wybuchu F-1.Polak potrafi -naciągnąłem jedną część do trójnika i gitara.Przełączyłem jazdę na benzynę /engine wyświetlał się dalej / i jakoś się doturlałem do Zgorzelca.Rano odpalam ,błąd się nie wyświetla,dalej jazda na gazie.Po przyjeździe do domu ,kierunek servis autogaz i tam z pretensjami co za badziewie mi założono ,a Pan na to grzecznie pokazuje mi na resztkach wężyka /który zachowałem w celu reklamacji / ślady ząbków -skubany wiedział gdzie szukać i mówi łasica lub kuna przegryzła .Morał z tego taki,że nawet zdyscyplinowane szwajcarskie gryzonie uwielbiają Alfy.A jak to u Was było......????

  2. #2
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    01 2016
    Auto
    mercedes 300 SE, Fiat MW 2,0 20v
    Postów
    274

    Domyślnie

    Przeczytaj ten wątek (zwłaszcza ostatni post) http://www.forum.alfaholicy.org/hyde...silnika-4.html
    specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych.

  3. #3
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Lukas-182
    Dołączył
    07 2011
    Auto
    Alfa Romeo 159 SW 2.0JTDm 552k DuckPower
    Postów
    464

    Domyślnie

    W mojej poprzedniej belli miałem za towarzysza szczura Skubaniec zapewne chciał przezimować i jakoś wszedł do garażu, a że mu zapewne to nie wystarczyło, to wziął sobie na cel Alfę. Przegryzł się przez boczną tapicerkę w bagażniku, następnie przegryzł się przez górne wygłuszenie komory bagażnika i w ten sposób dotarł do tylnego podszybia Następnym celem jego wędrówki było zapewne dotarcie do skórzanej tapicerki wnętrza. Aby tego dokonać, zabrał się za przegryzienie lewego, tylnego pasa bezpieczeństwa i na tym poprzestał, nie dał rady Najlepsze, że gdyby nie pasażer z tyłu to bym w ogóle chyba się nie kapnął, że coś takiego miało miejsce, dopóki pasażer nie rozciągnął pasa bezpieczeństwa - a tam przegryziony i trzymał się dosłownie na centymetrze materiału Jak zdjąłem wygłuszenie podszybia to dopiero ujrzałem skalę zniszczeń.

  4. #4
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    06 2016
    Mieszka w
    Kresy wschodnie
    Auto
    Alfa Romeo 159 1,8 Mpi benzyna- lpg
    Postów
    7

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lukas-182 Zobacz post
    Najlepsze, że gdyby nie pasażer z tyłu to bym w ogóle chyba się nie kapnął, że coś takiego miało miejsce, dopóki pasażer nie rozciągnął pasa bezpieczeństwa - a tam przegryziony i trzymał się dosłownie na centymetrze materiału Jak zdjąłem wygłuszenie podszybia to dopiero ujrzałem skalę zniszczeń.
    .To już prawdziwy fanatyk Alf skoro tyle czasu i zębów poświecił by dostać się do upragnionej skórzanej tapicerki

  5. #5
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie! Avatar BadMojo
    Dołączył
    08 2016
    Mieszka w
    Bytom Odrzański / Gdynia
    Auto
    BYŁA- AR156 1.6 TS
    Postów
    21

    Domyślnie

    Ostatnio grzebiąc przy mojej 156-tce , zostawiłem ją na chwilkę i poszedłem po klucz do garażu, kończę dokręcanie kolektora, zamykam maskę i kieruję się do domu... po chwili słyszę tylko miauczenie. (Kurde chciałbym żeby moje auto mruczało jak rasowy kociak, ale nie miauczało ), podchodzę bliżej i myślę że pewnie wlazł jakiś kot wlazł pod auto, spoglądam a tam nic, odchodzę i znowu miauczenie, mówię sobie no nie.. pogonię kota bo jeszcze się właduje na koło i rano rozjadę toteż szukam tej bestii przez dobre 5 minut latając w koło.. wsłuchując się już zlokalizowałem ten mały pomiot szatana.. mianowicie jakimś cudem wlazł pod rurę dolotu / przepustnicę, mogę tylko stwierdzić że przegonić go było trudniej niż znaleźć.

  6. #6
    Użytkownik Alfista Avatar zieloo007
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Racibórz
    Auto
    Była 156 1.9 jtd, jest Toyota Avensis t27 '18
    Postów
    4,144

    Domyślnie

    A moją bellę lubi cała trzoda, czyli 2 koty i pies. Zawsze jak coś nowego mam, np: dywaniki, czy też inne drobiazgi, to jak chcę fotę choćby zrobić to wszystkie przychodzą, garną się do zdjęcia. Piesek najbardziej lubi jeździć na tylnej kanapie

  7. #7
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie! Avatar BadMojo
    Dołączył
    08 2016
    Mieszka w
    Bytom Odrzański / Gdynia
    Auto
    BYŁA- AR156 1.6 TS
    Postów
    21

    Domyślnie

    Cytat Napisał zieloo007 Zobacz post
    A moją bellę lubi cała trzoda, czyli 2 koty i pies. Zawsze jak coś nowego mam, np: dywaniki, czy też inne drobiazgi, to jak chcę fotę choćby zrobić to wszystkie przychodzą, garną się do zdjęcia. Piesek najbardziej lubi jeździć na tylnej kanapie
    Mój wręcz wpycha się jako pierwszy, ale tak już musi być że jeździ ze mną dosłownie wszędzie

    P.S. Nie tylko ja kocham jeździć tym autem :p

  8. #8
    Użytkownik Rowerzysta Avatar dam156SW
    Dołączył
    03 2014
    Auto
    Alfa 156 SW 2.4 Jtd
    Postów
    339

    Domyślnie

    Mój labek jeździ w bagażniku.

    Ostatnio miałem mrówki po parkowaniu pod drzewem w pobliżu mrowiska. Ale już się ich pozbylem.

    Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

  9. #9
    Użytkownik Dwusuwowiec
    Dołączył
    03 2013
    Mieszka w
    Waszawa
    Auto
    Alfa Romeo 1,9 JTD 115KM SW 2003
    Postów
    109

    Domyślnie

    Szczególnie ptaki uwielbiają sobie robić z mojego autka kibelek. Zazwyczaj mój zafajdany a te obok czyściutkie... Szlak mnie czasami trafia. Myślą że to chyba jakaś czarna dziura.

    Ale za to mój Yorasek uwielbia jeździć na podłokietniku

  10. #10
    Użytkownik Alfista Avatar zieloo007
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Racibórz
    Auto
    Była 156 1.9 jtd, jest Toyota Avensis t27 '18
    Postów
    4,144

    Domyślnie

    Cytat Napisał kamil_bielany Zobacz post
    Szczególnie ptaki uwielbiają sobie robić z mojego autka kibelek. Zazwyczaj mój zafajdany a te obok czyściutkie... Szlak mnie czasami trafia. Myślą że to chyba jakaś czarna dziura.

    Ale za to mój Yorasek uwielbia jeździć na podłokietniku
    Hehe mam to samo

    Wysłane z mojego GT-I9060 przy użyciu Tapatalka

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 07-11-2013, 23:52
  2. Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 10-04-2013, 22:07
  3. maskownice na głosniki z alfy 166 czy pasują do Alfy 156 ?
    Utworzone przez Jarecki300 w dziale 156
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post / autor: 16-12-2011, 16:35
  4. Pomocy!!! Czy Podpora półosi od alfy 166 2.0 TS będzie pasować do alfy 146 2.0 TS
    Utworzone przez Marcin1986 w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 12-12-2011, 07:48

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory