Fatalna sprzedaż Alfy Romeo. Co się dzieje?

[jersey]

Naprawdę, ktoś kto się nie zagłębi w stan faktyczny, po przeczytaniu tego wszystkiego, będzie bardziej skłonny zrezygnować z zakupu nowej Alfy. Nie rozumiem, jak to co jest zamieszczane w tym temacie ma się do choćby nazwy tego forum. Naprawdę jestem ciekaw, czy inne fora mają takie fenomeny. Może zarejestrujmy się np. na forum BMW, VW, Renault, Toyoty, Lexusa zacznijmy wypisywać negatywne uwagi, nie do końca zgodne z prawdą i zobaczmy co się stanie

Mają, na forum Kii jest nawet temat "co bym poprawił w Stingerze i całkiem ostro ludzie którzy go mają po nim jadą. Na forum Fiata jest coś podobnego odnośnie nowego Tipo, na forum Ceeda także (o czym zresztą pisałem już wcześniej). Samochód to tylko rzecz, narzędzie i może być lepsze albo gorsze, może mieć swoje braki i tak dalej. Co w tym dziwnego że się te braki wytyka. Pamiętam jaka burza się zaczęła na subforum 166 jak ktoś wytknął, że po lifcie ten model nadal miał nadal odtwarzacz kasetowy w konsoli zamiast wejścia na płyty czy w ogóle niczego (skoro jest zmieniarka). O, tam się działo. Zupełnie jak tutaj.

Aktualna Alfa mocno odstaje opcjami na dodatki od konkurencji, a same zaawansowanie nawet tego co jest - także. Po lifcie to poprawią i chyba każdy kto wcześniej krytykował Alfę, ze mną i Pływakiem włącznie taką decyzję chwalił. Co ciekawe, Alfa robi to o czym "ci wredni krytykanci" pisali od początku o systemach i wyposażeniu więc jednak samo FCA widzi, że w tym kierunku trzeba podążać.

Warto tylko pamiętać, że konkurencja FCA w miejscu nie stoi, w przyszłym roku będzie nowa C-klasa, a seria 3 dostanie nową Mkę: G80. Alfa będzie miała z kim walczyć, a dużego liftu nie widać, nic nie zapowiada też nowego modelu. Pocieszenie niesie fuzja z PSA i to, że sporo dziennikarzy pisze o tym, iż AR mogłaby zastąpić docelowo DSa jako marka premium połączonego koncernu. Wtedy mogła by liczyć na większe zainteresowanie i finansowanie ze strony zarządu.

Tak z trochę innej mańki ale nadal o systemach - czy tylko ja mam wrażenie, że Giulia jest samochodem który był za długo trzymany na deskach kreślarskich? I wyposażenie, wygląd etc. które robiłby robotę gdyby ten samochód pojawił się zgodnie z zapowiedziami w chwili jego faktycznego debiutu trącą myszką? Ten problem będzie się za Julią ciągnął aż do końca produkcji, jeżeli FCA nie skopie do dopiero Giulia II może być modelem "na miarę możliwości".

[MENTION=8766]radosuaf[/MENTION] - biorąc pod uwagę że nikt jeszcze nie pobił 20 letniego już rekordu Xantii, a na drugim miejscu najszybszych samochodów jest Quashqai to chyba lepiej tego testu nie wyciągać do dyskusji

[radosuaf]

biorąc pod uwagę że nikt jeszcze nie pobił 20 letniego już rekordu Xantii, a na drugim miejscu najszybszych samochodów jest Quashqai to chyba lepiej tego testu nie wyciągać do dyskusji

1. To nie zwykła Xantia, tylko Xantia Activa - proponuję poczytać na ten temat tego samochodu, chętnie bym się tym przejechał.
2. Co jest nie tak z tym testem? Jest całkiem życiowy, w przeciwieństwie do dywagacji o wielkości ekranu czy jakości kamery cofania...

[ernest84]

Jestem zarejestrowany na forum Skody, Leona, Volvoforum, Audi i VW. Żadne inne forum jak te poświęcone Alfie nie ma tylu użytkowników innych marek którzy tak ochoczo jadą po gospodarzu To jest niewątpliwie miara sukcesu tej marki.

[Kurynio]

Ok, wszystko rozumiem, rzeczowa krytyka jasne i ja wcale nie uważam, że Alfa jest doskonała, ale czasami według mnie piszesz po prostu nieprawdę. Później się dziwisz, że ktoś się wkurzy, ale przecież jest fanatykiem i jest oderwany od rzeczywistości.

Wspomaganie jazdy w rzeczonym korku... no nie

Przed liftem, niezupełnie bo trzeba było trzymać kierownicę, po lifcie jak dla mnie to jest w zupełności

zaawansowane systemy ochrony i zapobiegania kolizji... no też nie

Forward Collision Warning (FCW) i Autonomous Emergency Brake (AEB) z funkcją rozpoznawania pieszych.
Forward Collision Warning (FCW) to system będący standardem we wszystkich wersjach, który sprawdza, wykorzystując czujnik radarowy oraz kamerę wmontowaną w przednią szybę, czy samochód nie zbliża się na swym torze jazdy do innego pojazdu lub przeszkody, sygnalizując kierowcy ryzyko ewentualnej kolizji.
Jeśli kierowca nie zareaguje, system hamulcowy Autonomous Emergency Brake (AEB) hamuje automatycznie tak, aby uniknąć kolizji lub zmniejszyć jego następstwa. Ponadto, dzięki funkcji rozpoznawania pieszych, interpretuje informacje pochodzące równocześnie z radaru i kamery i jest w stanie wyhamować samochód samodzielnie z prędkości do 65 km/h.
To przed liftem, po lifcie dodatkowo pełny asystent pasa. Co masz na myśli pisząc, no też nie?

[bobby]

Przypadkiem kilka dni temu usłyszałem w radio reklamę VolksWagena.
Nacisk był położony na systemy info-rozrywki.
Niedawno anonimowy użytkownik VW zaczął pisać peany na temat tego wyposażenia w Passacie. Zapewne ku jego uciesze, kilku "wiernych fanów" marki podchwyciło temat i zaczęło o tym dysputę na 50 stron, z której przebiegu jeszcze do niedawna wynikało jak to zapóźniona technologicznie jest AR. Co na szczęście [MENTION=81445]Kurynio[/MENTION] raczył sprostować.

Teraz potencjalny nabywca szukający auta będzie szukał informacji o Giulii i nawet nie wejdzie do salonu, widząc ile krytyki za pośrednictwem internetu wylewane jest na ten model przez jej "użytkowników" / "użytkowników marki AR".

Nie mówiąc już o takich kwestiach, że za 3 lata początkujący redaktor jednej z polskich gazetek motoryzacyjnych będzie miał do napisania artykuł o używanej Giulii, Pasacie, A4 i czymś jeszcze. Zaczerpnie informacje np z tego forum, nie sprawdzi jak było naprawdę i konkluzja będzie taka, że auto już w momencie debiutu rynkowego było przestarzałe. (Podobne artykuły inspirowane m. in. tym forum pojawiały się na temat np 159, choć dotyczyły innych kwestii) Jak to się odbije na rynkowej wartości używanych modeli? #Wiadomo.

Sami "fani" marki dokładają cegiełkę do pociągnięcia Alfy na dno. Przykre.

[radosuaf]

Właśnie rozmawiałem z kolegą, który miał kolejno Passata CC, Audi A4, a teraz ma Giulię Veloce. Wszystko nówki w leasingu, wypasione wersje. Mówi, że jest zakochany i to najlepszy samochód, jakim w życiu jeździł. Tyle w temacie dyskusji - problem polega na tym, że Alfa nie potrafi zachęcić ludzi, żeby wsiedli i się tym samochodem przejechali.

[Quadrifoglio156]

Sami "fani" marki dokładają cegiełkę do pociągnięcia Alfy na dno. Przykre.

Przecież to nie są fani marki, to hejterzy popierani przez admina, którzy nie mają żadnej Alfy a w Giulii "siedzieli raz".
Dlatego admin to popiera, to wyciągnijcie sobie sami wnioski. Tylko uwaga - kasuje krytyczne posty na temat swojego zachowania.
Pewnie i ten skasuje.

[bobby]

Uwaga: Off-topic

Administracja i moderacja forum jest bardzo zróżnicowana pod każdym względem i myślę że to trochę zbyt daleko posunięty wniosek. Pewnie jest tak, że to grono się spiera między sobą, czy coś lub kogoś skasować i jeśli jednej z osób należących do "zarządu" forum byłoby z taką decyzją nie po drodze, to nie robione jest nic, aż sprawa przycichnie. Takie mam przeczucie
Efekt jest taki jaki jest, ale nie sądzę by to była czyjaś zła wola, czy chęć zarobku na reklamach, ruchu sieciowym, czy czymkolwiek takim Wiem, że są osoby które sponsorują to forum w zasadzie pro bono. Podobnie jest z resztą z czasem jaki inni (moderacja, administracja) poświęcają na porządkowanie go, utrzymywanie i td.

[strzelec]

fekt jest taki jaki jest, ale nie sądzę by to była czyjaś zła wola, czy chęć zarobku na reklamach, ruchu sieciowym, czy czymkolwiek takim

Myślę że Ci się tylko tak wydaję. Ja jestem tylko jeszcze na jednym forum auta japońskiego i tam ten temat by został zamknięty już kilka miesięcy wcześniej.

[alfist]

Jestem zarejestrowany na forum Skody, Leona, Volvoforum, Audi i VW. Żadne inne forum jak te poświęcone Alfie nie ma tylu użytkowników innych marek którzy tak ochoczo jadą po gospodarzu To jest niewątpliwie miara sukcesu tej marki.

No jasne że tak, jak wcześniej pisałem- Alfa wywołuje emocje, te negatywne też . Na forach innych aut, owszem, mówi się o ich wadach, pisze się czego im brakuje, co by należało poprawić itp. , - tylko tam, w odróżnieniu od tego forum, nie nazywa się sympatyków danej marki dziwolągami czy maniakami fikuśnych aut, a do nich samych nie stosuje się określeń "prymitywne wozidła" (jak ktoś nie wierzy, niech sprawdzi), ale, jak pisałem kiedyś, to też właśnie efekt udanego auta, a zwłaszcza jego stylistyki, bo ona głównie nie daje zasnąć posiadaczom nudnych i nijakich aut, -nie wystarczają już głupie i nieśmieszne dowcipy by się odreagować- emocje są zbyt duże .
Co do asystentów i czujników- pasy bezpieczeństwa (to stary wynalazek) i poduszki do nich nie należą, dla mnie poza kilku naprawdę w miarę potrzebnymi ( głównie ABS, ESP, tempomat na dłuższe trasy, może jeszcze czujnik zbliżeniowy i czujniki parkowania) reszta jest zbędna przy normalnej jeździe (są niewielką lub niepotrzebną pomocą dla normalnego kierowcy), niektóre (np. start-stop) wręcz przeszkadzają. To oczywiście kwestia gustu, nawyków, umiejętności, jeśli ktoś nie może żyć bez czujnika zmęczenia kierowcy czy połączenia auta online- ok, jego sprawa, ludzie są różni. [MENTION=10735]Pływak[/MENTION]- sugerujesz bym się cofnął do AR 75, - auta które teraz posiadam, są dla mnie bardziej optymalne jeśli chodzi o stylistykę, wyposażenie (to niezbędne), silniki (75 nie miało 3,2 o takiej mocy jak GT- a przecież to też prawdziwe Busso- wręcz ostatni etap jego rozwoju) ale też powiem szczerze, stylistyka 156 czy GT bardziej mi się podoba niż 75- choć 75 to naprawdę rasowa Alfa. Można by jeszcze dodać sprawę dostępności części zamiennych, dostępności samych tych aut w dobrym stanie i jeszcze kilka innych spraw.
Jak pisałem- od pewnego momentu trendy w produkcji aut zostały ukształtowane zaostrzonymi normami ekologicznymi oraz silnym parciem na obniżenie ceny produkcji (nawet kosztem przydatnego wyposażenia- patrz mechanizm podnoszenia maski silnika w Golf 8- identyczny jak w Wartburgu 353, -w środku kolorowe wyświetlacze, pod maską powrót do przeszłości , to tylko zauważyłem- takich niespodzianek może być tam więcej )
To się sprowadza do tego, że coraz nowsze pojazdy są bardzo podobne do siebie, sprawiają coraz mniej frajdy z jazdy- mają mało cylindrów, małą pojemność, są mocno doładowane i wysilone, mają dziwaczną stylistykę (no też niby kwestia gustu- moda na te okropne SUV-y, które też Alfa musiała zacząć robić), bywa też że są obliczone na jakiś określony czas eksploatacji lub przebieg. Przy zakupie np. nowego auta, aż się prosi by kupić porządne kilkunastoletnie auto, wyremontować je i w sumie za podobne lub mniejsze pieniądze mieć przyzwoity i wygodny samochód, który ładnie wygląda i którym się przyjemnie jeździ (co prawda bez elektronicznych wodotrysków).
Co do sprzedaży Alfy, też ponownie napiszę, -Alfa za bardzo odchodzi od swojego stylu upodobniając nowe auta do aut konkurencji, której klientów chce przejąć- to wielki błąd, ci klienci i tak nie kupią Alfy bo stała się bardziej podobna np. do BMW czy innej marki, trzeba trzymać się stylu marki gdzie udany model (jak np. 156) powodował że był on masowo kupowany- bez oglądania się na asystentów i wodotryski.

[MENTION=47204]bobby[/MENTION]- ale ja też myślę że antyalficznych trolli powinno się tu tolerować (póki za bardzo nas nie obrażają) - przecież to reakcja na ładne auta, którymi jeździmy , inne fora- aut niczym się nie wyróżniających czy wręcz nudnych, takiego zjawiska nie mają , ponadto ich działalność ożywia dyskusje na forum (zobacz jaki długi ten wątek), sprawiając że to forum intensywniej żyje- a tym zapewne jest zainteresowane wiele osób z administracją włącznie.