Fatalna sprzedaż Alfy Romeo. Co się dzieje?

[Pływak]

Ja nie pisalem, że jest gorsza tylko, że nie jest lepsza, a co ma w sobie konkurencja pytaj tych co wybierają konkurencje bo skoro Giulia taka świetna to dlaczego sprzedaż aut AR sukcesywnie spada? 500k 156, 240k 159, jeszcze gorsze wyniki Giuli. Wychodzi na to, ze nawet właściciele poprzednich generacji przesiadają się na inne marki. Ja nie narzekam tylko stwierdzam fakt. Przecież napisałem, ze to dobre auto jednak ty czytasz co chcesz czytać, a nie co jest napisane co z resztą jest domeną fanatyków. Podniecanie się czasami na ringu czy karbonowym walem to jest dobre dla mnie czy dla Ciebie. Pozostałe 99% społeczeństwa ma gdzieś czas na torze czy karbonowy wal bo kupili wersje zwykła, a jak nawet maja q to tylko ułamek z nich pojedzie na ten ring. Ja zapytam co by musiało się stać aby Ci wszyscy internetowi fanboye ruszyli do salonów bo skoro jest takie super to gdzie jest ten tytułowy problem?

[azi]

Niestety w giuli nie ma nic bezkompromisowego i nieszablonowego. Owszem jak się porówna do Skody albo Pasata to jest nieszablonowe, jak się porówna do wcześniejszych sedanów Alfy to również bezkompromisowe ale jak się porówna tam gdzie Alfe sama się do porównań stawia to niestety, ani nieszablonowe ani bezkompromisowe.

Podniecanie się czasami na ringu czy karbonowym walem to jest dobre dla mnie czy dla Ciebie. Pozostałe 99% społeczeństwa ma gdzieś czas na torze czy karbonowy wal bo kupili wersje zwykła

Pisałeś, że jest to całkiem szablonowe auto na tle konkurencji, a teraz się wykręcasz. Zdefiniuj tę szablonowość, skoro oczywiste różnice, które zostały wymienione wcześniej przez [MENTION=8204]Quadrifoglio156[/MENTION] są wg ciebie nieistotne dla 99% społeczeństwa. Co jest w takim razie istotne i czym auto powinno się wyróżniać?

[opozycjonista]

jak to czym? designem, powinno chwytać za serce i zachować charakter marki (stylistyczny)
mnie akurat mało obchodzą czasy na ringu i karbonowe wały, albo mi się coś podoba albo nie
nie jeżdżę tym czym jeżdżę dlatego że mocna wersja tego modelu zrobiła czas lepszy niż Giulia Q czy C63AMG

Giulia - tragiczny przód, nudny bok, wręcz mnie odpycha swoim wyglądem choć przyjmuję do wiadomości że może i dobrze jeździ
- tyle tylko że nawet nie chciało mi się tego sprawdzać i po obejrzeniu z zewnątrz w podłódzkim salonie grzecznie podziękowałem za
jazdę próbną - coś co mi się nie podoba może jeździć najlepiej na świecie, nie ma to dla mnie żadnego znaczenia

[Pływak]

Co jest nieszablonowego w tym aucie i czym się wyróżnia? Napęd RWD i AWD? Przecież konkurenci mają to samo. Wygląd? Jak już tu wiele osób stwierdziło jak na Alfe jest zbyt pospolity. Wiec co jest nieszablonowego w Giuli? Co jest lepszego od BMW, Mercedesa itp aby ludzie szturmem ruszyli do salonów? Karbonowy wał wymieniony w tym temacie po raz już Nty? Nic więcej nie ma? Chyba sobie taki kupie i postawie na półce w pokoju skoro to czyni to auto wyjątkowym https://allegro.pl/oferta/wal-napedo...2-2-6618953073

[Rost29]

Giulia jestem ładnym samochodem. Ale jak czytam zagraniczne fora, i to co to auto "wyprawia" które Audi S4 czy Bmw M3 jest w stanie przy 150 km/h samoistnie skręcić kierownicą w lewo czy w prawo, a kierowca nie jest w stanie nic zrobić? Nie uśmiecha mi się wydać niespełna 400 tys. zł na Quadrifoglio, żeby zaraz po wyjeździe z salonu mnie zabiło.

[kermit01]

To prawda. Wersja Q wyprawia takie rzeczy, ze nawet najtwardsi obrońcy Alfy chyba wymiękają


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Quadrifoglio156]

Giulia jestem ładnym samochodem. Ale jak czytam zagraniczne fora, i to co to auto "wyprawia" które Audi S4 czy Bmw M3 jest w stanie przy 150 km/h samoistnie skręcić kierownicą w lewo czy w prawo, a kierowca nie jest w stanie nic zrobić? Nie uśmiecha mi się wydać niespełna 400 tys. zł na Quadrifoglio, żeby zaraz po wyjeździe z salonu mnie zabiło.

1. Jest tu kilku właścicieli Quadrifoglio. dlaczego ich nie zapytasz?
2. Co takiego piszą na tych forach, że są tak miarodajni? Może nie ma kagańca takiego jak konkurencja i po prostu tym trzeba umieć jeździć? / nie wiem ale bez relacji z pierwszej ręki albo przynajmniej wiarygodnego przytoczenia całej sprawy dla mnie to po prostu hejt i czarny PR. Nie wierzę, że ludzie którzy konstruują Ferrari i Maserati zrobili by samochód który sam "coś wyprawia", po prostu w to nie uwierzę.
3. Ja potrafię się przyznać, pomimo 27 lat za kółkiem i nie jednym track dayu, szkoleniu czy jeździe na torze, że samochód o mocy 500 KM nie jest dla mnie do codziennej jazdy. Ale może jestem już inną generacją.
4. Znam trochę osób które na co dzień mogą jeździć samochodami praktycznie wszystkich najlepszych marek o mocach powiedzmy 400 + i uwierz, KAŻDY samochód o takich i większych mocach może zabić, no chyba że tą moc ma tylko na papierze.

[magil]

Giulia jestem ładnym samochodem. Ale jak czytam zagraniczne fora, i to co to auto "wyprawia" które Audi S4 czy Bmw M3 jest w stanie przy 150 km/h samoistnie skręcić kierownicą w lewo czy w prawo, a kierowca nie jest w stanie nic zrobić? Nie uśmiecha mi się wydać niespełna 400 tys. zł na Quadrifoglio, żeby zaraz po wyjeździe z salonu mnie zabiło.

Audi czy bmw samo skręca kierownicą?
Taki żart, ale pisz po polsku.
Konkurencja też ma swoje różne wady, nie ma aut idealnych. Każdy wybiera to co lubi, obiektywizm jak widać w kwestii wyboru auta praktycznie nie istnieje.

[tomaz]

Co jest nieszablonowego w tym aucie i czym się wyróżnia? Napęd RWD i AWD? Przecież konkurenci mają to samo. Wygląd? Jak już tu wiele osób stwierdziło jak na Alfe jest zbyt pospolity. Wiec co jest nieszablonowego w Giuli? Co jest lepszego od BMW, Mercedesa itp aby ludzie szturmem ruszyli do salonów? Karbonowy wał wymieniony w tym temacie po raz już Nty? Nic więcej nie ma?

Samej Giulii to chyba jedynie zabrakło odrobiny designu. Takiego bardziej Alfowego, a mniej "ogólnoklasowego". Natomiast marce zabrakło bardzo wiele: szerokiej oferty, dobrego serwisu, PR i marketingu, dealerów na poziomie. Już pal sześć cenę tych aut (IMO za wysoką). Alfa ma swoją niszę - nie jest do końca premium, nie jest luksusowa, ale jest sportowa i wysublimowana, taka trochę z polotem i na żywioł. Cuore sportivo. I Giulia (Stelvio też) mają te geny, widać to w trakcji (niestety nie słychać w silniku 2.0 ale nie można mieć wszystkiego). Gdyby nie zabrakło wcześniej wymienionych punktów, to Alfa by sobie w tej swojej niszy pięknie funkcjonowała. Niestety potencjalni klienci po prostu boją się kupić auto marki która wygląda jakby miała zaraz upaść. No sorry, głupia Dacia ma więcej modeli w ofercie i sprawia wrażenie szybciej rozwijającej się niż Alfa! To jakiś pieprzony absurd, nie uważacie?

AR zrobiło dobrą robotę przy Giulii i Stelvio. Trochę długo to trwało, ale OK. Niestety zaraz po robocie spoczęli na laurach. I ta sjesta trwa do dziś

Uważam, że słaba sprzedaż Giulii to "zasługa" słabej marki, słabej pozycji AR na rynku, a nie kwestia modelu. Lifting niewiele tu zmieni. Obniżenie ceny zadziała na chwilę, a potem wywoła efekt odwrotny do zamierzonego. Uzdrowić tą sytuację może tylko szybkie wprowadzenie kilku nowych modeli, wtedy odświeżenie oferty i ciężka praca nad serwisem, siecią dealerską oraz marketingiem i PR. Niestety w poprzednim zdaniu padły dwa kluczowe sformułowania, które są chyba Włochom obce... mianowicie "szybkie wprowadzenie" i "ciężka praca". Także cóż... jak będzie to chyba wszyscy wiemy, bo jest tak od lat

[strzelec]

"ciężka praca". Także cóż... jak będzie to chyba wszyscy wiemy, bo jest tak od lat

Śmiać mi się chcę jak czytam takie teksty. Pracuję we włoskiej firmie i z Włochami i nikt z nich nie narzeka że musi często pracować po 12 godzin. Zobaczcie ile jest znanych włoskich firm, a ile Polskich i my się z nich śmiejemy?. Trzeba rozróżnić Włochów z południa od tych z północy, bo oni to robią.