Fatalna sprzedaż Alfy Romeo. Co się dzieje?

[Rost29]

Dlatego MX-5 ma klientów od 30 lat mimo tego, że nie ma ani super mocnego silnika, ani dużego bagażnika, ani genialnej nawigacji

Ma za to genialne prowadzenie, ciężko znaleźć coś lepszego pod tym względem, w tym przedziale cenowym, oczywiście mam na myśli najnowszy model.

[Quadrifoglio156]

Pisałem już to wcześniej - nie trzeba naginać 200 km/h po torze, żeby docenić dobry balans samochodu. Dlatego MX-5 ma klientów od 30 lat mimo tego, że nie ma ani super mocnego silnika, ani dużego bagażnika, ani genialnej nawigacji. Szkoda tylko, że klientów na takie samochody jest coraz mniej. MX-5 nie zawstydzisz mocniej wypasionej Skody spod świateł, nie przewieziesz lodówki, pewnie nie ma wielkiego dotykowego ekranu - ale jazda Audi A4 nie da Ci takiej frajdy.

Może dlatego, że w porównaniu do najnowszych Audi czy BMW (Alfy Giulii również) Mazda MX5 jest samochodem archaicznym. Doceniam tę konstrukcję, jednak miałem w wakacje możliwość przejechania ok 500 km najnowszym modelem MX5 i tak jak mnie rajcowała przed jazdą, to na pytanie czy kupiłbym sobie to auto, aby odpowiedzieć z czystym sumieniem, musiałbym powiedzieć NIE. Ale może kupiłbym Fiata 124 Spider

[tomaz]

Może dlatego, że w porównaniu do najnowszych Audi czy BMW (Alfy Giulii również) Mazda MX5 jest samochodem archaicznym. Doceniam tę konstrukcję, jednak miałem w wakacje możliwość przejechania ok 500 km najnowszym modelem MX5 i tak jak mnie rajcowała przed jazdą, to na pytanie czy kupiłbym sobie to auto, aby odpowiedzieć z czystym sumieniem, musiałbym powiedzieć NIE.

O gustach się nie dyskutuje. Ja na przykład musiałbym powiedzieć TAK. Po jeździe poprzednim modelem byłem zachwycony tym autem, brakowało mi tylko mocy, której w nowym jest więcej
Od dziecka mi się to auto podobało, a wiadomo, że konfrontacja w takich przypadkach często jest miażdżąca dla realnego auta. W tym natomiast przypadku Mazda wyszła zwycięsko, sprostała moim wyobrażeniom.

[radosuaf]

Mazda MX5 jest samochodem archaicznym

Ja chyba lubię archaiczne samochody, bo w Giulietcie czuję się jak u siebie, a w Giulii czułem się już ciut obco. Za dużo elektroniki .

[salatin]

Ja chyba lubię archaiczne samochody, bo w Giulietcie czuję się jak u siebie, a w Giulii czułem się już ciut obco. Za dużo elektroniki .

Ma tak samo jak ty i jest mi z tym dobrze.Obowiazkowo skrzynia manualna na pokladzie.https://www.youtube.com/watch?v=CdNMjhh1Vdk

[esco1982]

Ma tak samo jak ty i jest mi z tym dobrze.Obowiazkowo skrzynia manualna na pokladzie.

Ja tez wolę archaiczne rozwiązania - to sie chyba nazywa starość

[alfist]

Dlaczego zaraz starość? Że komuś sprawia przyjemność jazda prawdziwym , normalnym autem o rozkładzie mas 50/50 i innych podobnych cechach, a nie przeładowanym elektroniką, kolorowymi wyświetlaczami, zbędnymi asystentami i systemami audio podobnym do wszystkich innych na ulicy? Jeremy Clarkson :
"Prawdą jest, że jeśli pragniesz sportowego wozu, MX-5 będzie świetnym wyborem. Nic nie będzie w stanie dać więcej satysfakcji z jazdy na drodze. Nic nie da tyle radości. Jedyny powód, dla którego daje temu samochodowi pięć gwiazdek to to, że nie mogę dać mu czternastu"

[Pływak]

Ten sam Jeremy piał z zachwytu nad nowym Golfem GTI i chyba nawet takiego kupił. Tutaj by go zjechali od nudnego Janusza nazisty

[jersey]

On też zdaje się mówił, że najbardziej lubi jeździć jakąś limuzyną - bo jest nudna, ale wygodna

[Anderson]

Ja tez wolę archaiczne rozwiązania - to sie chyba nazywa starość

nazwałbym te rozwiązania Klasycznymi, nie archaicznymi. Robienie z samochodu smartfona na kołach to żadna nowoczesność.