Fatalna sprzedaż Alfy Romeo. Co się dzieje?

[Spk]

Od tego trzeba właśnie zacząć, ze Superb to nie jest sedan, a liftback i już masz pierwszą zaletę. Drugą jest właśnie możliwość wyboru wersji nadwozia. Trzecie możliwość wyboru między tanim FWD, a AWD. Gama silnikowa od 120KM do 280KM plus hybryda 200KM. Ten cały tu omawiany system multimediów plus ogólna praktyczność auta.

Do tego systemy bezpieczenstwa z akt.temp. dostosowujacym sie do znakow, zakretow itd. Matrycowe reflektory ledowe itd.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Spk]

Daj sobie spokój. Tutaj nikt nie rozumie, że BMW może robić Mki bo ma milion z górka sprzedaży z tanich wersji. Ze Lexus może robić sportowe Coupé bo jego zapleczem jest Toyota, że wreszcie VW może robić wozy segmentu E bo ma gigantyczne zaplecze w postaci reszty gamy modelowej. Ż Skoda jest w stanie pozwolić sobie na coś w rodzaju Kodiaqa RS bo sprzedaż i kasę napędza tak pogardzana Octavia czy Fabia.

Q temacie o kiepskiej sprzedaży ci ludzie uważają, że recepta to budowa samochodu dokładnie takiego jak Guilia. A jak nie będzie sie sprzedawał to dobrze bo oni nie chcą popularnego samochodu. A FCA kasa spadnie z nieba.

Ale dlaczego jako klient mam wybrac z litosci znacznie gorszy i drozszy produkt jednej firmy tylko dlatego ze konkurencja radzi sobie lepiej?

Sytuacja podobna z iphonami i androidem. Ja uzywam iphona i dostaje aktualizacje do nowego ios tydzien po premierze nowych iphonow. Ludzie z androidem albo wcale nie maja aktualiacji albo min. rok po premierze nowej wersji systemu. Standardowe tlumaczenie: bo na androidzie jest masa urzadzen i producenci nie daja rady napisac dedykowanego softu dla kazdego a do tego maja nowe premiery i na nich sie skupiaja desykujac zasoby.
Jako klienta kierujacego sie wlasnymi korzysciami a nie litoscia dla producenta: c..j mnie to obchodzi. Ja wybieram lepszy produkt, ze wsparciem, aktualizacjami itd. Rynek nie polega na wspolczuciu ale na tym ze wygrywa lepszy. Chyba ze spadamy w przepasc socjalizmu jak teraz w rzeczywistosci wyobrazonej zwanej „Polska” gdzie im bardziej sie starasz, uczysz, jestes aktywny i wiecej zarabiasz tym bardziej jestes lupiony i gnojony i przymusowo utrzymujesz tych ktorzy maja wywalone.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Spk]

Jakiego entuzjasty? W segmencie B i C może. W segmencie D nie ma już czego szukać.

Odleciales. VAG z platforma MQB w segmencie D zaoral rybek. Passat & Superb sprzedaja sie tak zajebiscie ze nie ma juz mocy produkcyjnych zeby popyt zaspokoic. Znajdz sobie liczby sam. Juz tutaj podwazalem takie pierdolety jak marginalna sprzedaz tiguana ktory jest niepodzielnym krolem swojego swgmentu ze zwyczajnie mi sie nie chce.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Maxi]

Ale dlaczego jako klient mam wybrac z litosci znacznie gorszy i drozszy produkt jednej firmy tylko dlatego ze konkurencja radzi sobie lepiej?

Sytuacja podobna z iphonami i androidem. Ja uzywam iphona i dostaje aktualizacje do nowego ios tydzien po premierze nowych iphonow. Ludzie z androidem albo wcale nie maja aktualiacji albo min. rok po premierze nowej wersji systemu. Standardowe tlumaczenie: bo na androidzie jest masa urzadzen i producenci nie daja rady napisac dedykowanego softu dla kazdego a do tego maja nowe premiery i na nich sie skupiaja desykujac zasoby.
Jako klienta kierujacego sie wlasnymi korzysciami a nie litoscia dla producenta: c..j mnie to obchodzi.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kiepski przykład z tym androidem. Mój telefon otrzymał kilka aktualizacji w ciągu ostatnich miesięcy. Poza tym każdy dobry telefon z Androidem działa bez zarzutu, nie miałem problemów od 4 lat.
Ale widać, że się mocno starasz o tej 5 rano..

[radosuaf]

Odleciales. VAG z platforma MQB w segmencie D zaoral rybek. Passat & Superb sprzedaja sie tak zajebiscie ze nie ma juz mocy produkcyjnych zeby popyt zaspokoic. Znajdz sobie liczby sam.

Ja nie przeczę, że się dobrze sprzedaje. Ale nie kupują go ludzie, którzy szukają tego, czego szukają entuzjaści motoryzacji. To bardzo poprawne samochody do przemieszczania się. Dobry marekting, spory wybór wersji i silników. Tyle.

[Kurynio]

Ja nie przeczę, że się dobrze sprzedaje. Ale nie kupują go ludzie, którzy szukają tego, czego szukają entuzjaści motoryzacji. To bardzo poprawne samochody do przemieszczania się. Dobry marekting, spory wybór wersji i silników. Tyle.

No i tu chyba jest cała przyczyną czasem emocji w tym wątku, bo dla różnych ludzi ważne są różne cechy pojazdu, wystarczy to zrozumieć
Dla jednych liczy się VC i laserowe światła, dla innych co innego. Nikt mi nie powie że Superb lepiej się prowadzi od Giulli, ale przy normalnym przemieszczaniu dla kogoś innego jest to nieistotne, a liczy się znow co innego. No i zamyka się koło, co jest lepsze a co gorsze. Dla jednych to dla innych to i nie ma co się kłócić, wystarczy to zrozumieć

[radosuaf]

Jak zwykle wymijające odpowiedzi

Mógłbym wskazywać, do ilu rzeczy Ty się nie odniosłeś w ogóle - gdzie tu masz wymijające odpowiedzi?

Wyraźnie zostało porównane auto seryjne jedne według Ciebie z wyrafinowaną mechanika drugie z prymitywną i wypadło lepiej.

Podajesz numerki z jakiejś tam strony i "udowadniasz", że coś tam wypada lepiej. Zestaw sobie teraz na tej samej stronie Octavię 1.8 TSI DSG z Mazdą MX-5 2.0. Wyniki mają bardzo zbliżone. Czy to oznacza, że przyjemność z jazdy tymi samochodami jest zbliżona? No nie... I nie, nie będę twierdził, że w MX-5 da się przewieźć lodówkę, bo się nie da - pokazuję tylko, że osiągi to nie wszystko.

Piszesz o przyjemności z jazdy ale nie możesz zrozumieć tych dla których zamiatanie tyłkiem nie jest czerpaniem przyjemności z jazdy i oni czerpią przyjemność z jeżdżenia Superbem z lepszym wyposażeniem i praktyczniejszym.

Ależ ja to rozumiem - tylko, ponownie pytam, po co taka Alfa? Ma być Seatem bis? Marką, która w sumie mało kogo interesuje? Niby sportowa, ale nie bardzo? Argumenty typu "róbmy samochody dla mas i do tego super modele" skończy się jak np. w Renault chociażby. Fajnie, że wypuszczają Megane RS Trophy-R, których do Polski trafi 12 sztuk i kosztują 240 tys. Alpine A110 jest ślicznym i świetnym samochodem. Tyle, że jak teraz chciałem kupić kompakt kombi (więc nie miałem za bardzo włoskiej opcji), to na widok wnętrza standardowej Meganki chce się płakać, a wersja kombi dodatkowo wygląda dość szpetnie... Fajnie, że jest Focus RS, ale w podstawowym Focusie wnętrze jest z butelek PET, a do automatycznej skrzyni biegów z pokrętłem (czyli nie da się zmieniać biegów wajchą) nie da się zamówić łopatek w kierownicy (!). W tym całym zalewie podobnych do siebie samochodów wyróżnia się jedynie Corolla, ze względu na fajny napęd hybrydowy. Skończyło się ostatecznie na 308-ce, bo najładniej wyglądała w środku. Czy Alfa ma być jedną z takich marek? No może być... Ale wtedy nikt na te samochody nie spojrzy, chyba że będą 30% tańsze od VW. Po co mieć to samo z tą osławioną awaryjnością i utratą wartości (której nie ma, ale ludzie wiedzą lepiej), skoro można kupić coś do VAG-a?

[Pływak]

Podajesz numerki z jakiejś tam strony i "udowadniasz", że coś tam wypada lepiej. Zestaw sobie teraz na tej samej stronie Octavię 1.8 TSI DSG z Mazdą MX-5 2.0. Wyniki mają bardzo zbliżone. Czy to oznacza, że przyjemność z jazdy tymi samochodami jest zbliżona? No nie... I nie, nie będę twierdził, że w MX-5 da się przewieźć lodówkę, bo się nie da - pokazuję tylko, że osiągi to nie wszystko.

Pokazuje cyferki bo te przekąszają się na osiągi i pokazuje, że do dobrych siągów nie potrzeba tego wszystkiego nad czym tutaj się ludzie brandzlują jak to napisałeś. Nikt kto zastanawia się nad octavią nie będzie rozważał Mazdy MX-5 natomiast mimo, ze taka Cupra to segment C to nadwozie kombi powoduje, ze już jednak ktoś może się zdecydować na Cupre zamiast Giuli. Chyba nawet w przedsionku ktoś się ostatnio chwalił, ze taką nabył bo u Alfy nie znalazł tego co szuka. Przyjemność z jazdy to pojecie względne i tego cyferkami nie przedstawisz (chociaż to częściowo pokazują cyferki ze sprzedaży) ja czerpie przyjemność z jazdy RSem i to jeszcze z pakietem CUP gdzie 90% społeczeństwa uzna to za masochizm, inny czerpie przyjemność z jazdy Superbem 2.0TSI DSG 4x4 jakimiś ledamisredami i innymi kolorowymi wyświetlaczami do smurania palcami, a jeszcze inny z peżota z trzema cylindrami.

Ależ ja to rozumiem - tylko, ponownie pytam, po co taka Alfa? Ma być Seatem bis? Marką, która w sumie mało kogo interesuje? Niby sportowa, ale nie bardzo?

Moze być Audi bis z włoskim designem co w tym złego, ze dostaniesz auto bliźniacze technologicznie z ładną karoserią?

Argumenty typu "róbmy samochody dla mas i do tego super modele" skończy się jak np. w Renault chociażby. Fajnie, że wypuszczają Megane RS Trophy-R, których do Polski trafi 12 sztuk i kosztują 240 tys. Alpine A110 jest ślicznym i świetnym samochodem. Tyle, że jak teraz chciałem kupić kompakt kombi (więc nie miałem za bardzo włoskiej opcji), to na widok wnętrza standardowej Meganki chce się płakać, a wersja kombi dodatkowo wygląda dość szpetnie...

Nadal widzisz swój czubek nosa i oceniasz auta pod względem subiektywnym. U renault się ta metoda sprawdza bo jak auta trafią do Polski to widać ludzie chcą płacić 240K zł za Meganka baaaa specyfikacja z rekordu, która nie trafi do Polski kosztuje w przeliczeniu prawie tyle co Giulia Q (debilizm totalny dać tyle za Megankę) ale Reno jakoś sobie radzi ze sprzedażą tych modeli. Tak tu się rozpisujesz o wyrafinowanej mechanice, a wybrałeś auto technicznie nijakie kierując się wyglądem wnętrza jednoczesnie lamentując nad MQB, które jest bardziej zaawansowane i lepiej się prowadzi niż Peżot.

Ja nie przeczę, że się dobrze sprzedaje. Ale nie kupują go ludzie, którzy szukają tego, czego szukają entuzjaści motoryzacji. To bardzo poprawne samochody do przemieszczania się. Dobry marekting, spory wybór wersji i silników. Tyle.

Doskonale wiesz, ze przychodzi czas gdy entuzjasta potrzebuje kombi i albo kupuje Octavie 1.0TSI czy inne 308 1.2 tylko wtedy średni z niego entuzjasta albo wybiera Superba 2.0 280KM 4x4, Golfa R lub Leona CUPRE ST no chyba, ze ma kasę to bierze najlepsze kombi w swojej klasie czyli RS6

[alfons159]

Koncernów, dlaczego koncernów? Przecież nikt nie każe klientom tego kupować, nie zastrasza, nie szantażuje. Tak działa właśnie marketing, dopóki jest klient interes się kręci, cena przedmiotu to nie jest jego wartość bezwzględna tylko to co klient jest w stanie zapłacić. Czy uważacie że np Rolex Submariner, gdyby podliczyć nawet droższą stal 904 zamiast zwykłej 316, mityczny stop parachrom, z którego jest zrobiony włos to wyjdzie te minimum 40k zł jakie trzeba na niego wydać? W życiu, ale dopóki są chętni tyle wydać by go posiadać, to czemu nie?

No ok masz racje,natomiast to juz jest snobizm Druga sprawa ani MeMercedes Ani BMW nie sa silnymi graczami na rynku.To nie sa duże firmy.Zwrozcie uwagę że BMW zaczyna wspolprace Z odwiecznym rywalem Mercedesem!Dlaczego?Bo inne koncerny zaczęły się łączyć I są większe od nich.Bmw Kiedys przejęło Rovera by mieć tańsze auta w ofercie-wiadomo jak to sie skonczylo hehe.Koncern Z Monachium ma w ofercie tylko drogie zabawki I słabo to widzę by sie utrzymało same-przejmie to jakiś moloch.Bronia sie tym ze maja submarke Mini I mogą wprowadzać małe auta(Rollsa nie liczę bo tam sprzedaży niema).Mini co prawda jakoś się sprzedaje I luke uzupełnia Ale to za mało.Ewenementem jest Mercedes bo to jedyna marka na świecie która może produkować np sprintery I autobusy I prestizu sobie nie popsuje np sprzedając amg-gtr,Sklasy W coupe czy Glsy.Ewidentnie jadą na reputacji I szacunku do gwiazdy ma świecie.To ile ta marka miala wpadek jakosciowych to szok A ludzie i tak kupują auta za milon zlotych.Chore to Fca połączyło się z Psa inna czwartym graczem na rynku więc teraz mogą spać spokojnie.Alfa bedzie żyć,Ale Premium juz raczej nie będzie.

[radosuaf]

Moze być Audi bis z włoskim designem co w tym złego, ze dostaniesz auto bliźniacze technologicznie z ładną karoserią?

Tak jest ze 159. W ogóle mnie ten samochód nie grzeje. Miło się na niego patrzy i tyle.

Nadal widzisz swój czubek nosa i oceniasz auta pod względem subiektywnym.

Oczywiście - bo Renault jako marka może dla mnie nie istnieć. Jest - OK, dzisiaj by ją zamknęli - trudno. Nie jestem przesadnym entuzjastą i nie miałem (jeszcze?) Citroena, ale ich by mi było szkoda, bo robią *jakieś* samochody. Renault po Avantime i VelSatisie dało sobie spokój z awangardą i nie bardzo jest do czego wzdychać u nich.

Tak tu się rozpisujesz o wyrafinowanej mechanice, a wybrałeś auto technicznie nijakie kierując się wyglądem wnętrza jednoczesnie lamentując nad MQB, które jest bardziej zaawansowane i lepiej się prowadzi niż Peżot.

1. Samochód nie jest mój, tylko żony.
2. Nie jest bardziej nijakie i nie prowadzi się gorzej. Jest porównywalne. Bardzo jestem ciekawy, co jest tak bardziej zaawansowane na MQB - na pewno znasz jakieś techniczne detale, które nas zwalą z nóg...
3. Jest o niebo ładniejsze.

Doskonale wiesz, ze przychodzi czas gdy entuzjasta potrzebuje kombi i albo kupuje Octavie 1.0TSI czy inne 308 1.2 tylko wtedy średni z niego entuzjasta

Nie każdy ma ochotę jeździć 8-letnim samochodem jako trzeci użytkownik i nie każdy ma ochotę płacić nie wiadomo ile za leasing samochodu. A wtedy na przykład BMW 316i ma z grubsza tę samą konstrukcję co BMW M3. Natomiast najbardziej wypasiona wersja Superba ma szkielet taki sam jak Scala...

albo wybiera Superba 2.0 280KM 4x4, Golfa R lub Leona CUPRE ST no chyba, ze ma kasę to bierze najlepsze kombi w swojej klasie czyli RS6

Ja bym kupił XF Sportbrake, ale nikt Ci nie zabrania jeździć z czterema zerami na masce .