Nie pisałem przecież, że Audi się psuje tylko może nieco zbyt ogólnikowo wspomniałem, że kupno takiej używanej konfiguracji wiąże się z ryzykiem awarii, szczególnie przy przebiegu 200K. Mając takie auto od nowości i dbając o nie jak się nalezy takie ryzyko pewnie nie jest duże ale kupując używkę, które nie wiadomo jak było traktowane trzeba mieć to na uwadze. Jak ktoś twierdzi, że Alfowskie TS-y to ryzyko przy zakupie to przecież nie protestuję, bo wiem jak jest i nie czaruję rzeczywistości