Temat: Fatalna sprzedaż Alfy Romeo. Co się dzieje?

  1. #2621
    Użytkownik Alfista
    Dołączył
    07 2010
    Auto
    mam
    Postów
    4,287

    Domyślnie

    Tak zgadza się ale od dawna oni słyną bardziej z luksusu niż sportu dlatego w ofercie masz 3 SUVy, segment D, E i F i tylko jedno "sportowe" Coupe. Mimo wszystko co by nie pisać i jak by się nie śmiać, ze Jaga kupili Hindusi to oferta o wiele bogatsza od AR.

  2. #2622
    Użytkownik Fachowiec Avatar Kurynio
    Dołączył
    01 2019
    Mieszka w
    Lublin
    Auto
    Stelvio Q, wcześniej Stelvio 2.0 280
    Postów
    2,620

    Domyślnie

    Hinduskie czy eskimoskie nieważne, potężny zastrzyk kasy na pewno robi swoje...
    Jak kiedyś będę mieć tak duży garaż jakbym chciał i otrzymam równie duży zastrzyk finansowy to miejsce dla tego na pewno się znajdzie, może już nawet nie dla Listera, ale ogólnie dla XJS-a. Strasznie mi się podobał zawsze.
    A tego garażu i środków na jego zapełnienie wszystkim przy okazji Świąt życzę
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	jaguar-lister-xj-s-6-0-litre-002.jpg
Wyświetleń:	3
Rozmiar:	132.4 KB
ID:	264791

  3. #2623
    Użytkownik Znawca Avatar Zenonzlasu
    Dołączył
    02 2015
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    Były: AR 156 JTD, AR 156 1.8 TS 144 KM | Zostało Reno, PT Cruiser i Lancia Thesis .
    Postów
    1,019

    Domyślnie

    Ach, Lister Storm, pamiętam, jak wygrywał w GT1, fajna machineria. Rok temu można było sobie kupić taką trójkę za jakieś marne 300 tys. funtów .

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	Lister-Storm-3.jpg
Wyświetleń:	0
Rozmiar:	42.1 KB
ID:	264796

  4. #2624
    Użytkownik Znawca Avatar opozycjonista
    Dołączył
    12 2015
    Auto
    Kotek XE
    Postów
    1,169

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kurynio Zobacz post
    Po pierwsze pokaż mi gdzie to napisałem, po drugie tak jak kolega [MENTION=34131]Dareek[/MENTION] napisał, kotkiem nie tylko jeździsz, ale zawsze odwrócisz go ogonem... Szkoda gadać
    pisałem przecież że nie pamiętam kto to napisał, nie chce mi się czytać wstecz i szukać

    - - - Updated - - -

    jak lubisz XJ-S Coupe to masz na święta coś znacznie rzadszego, XJR-S

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	JAG XJR-S.jpg
Wyświetleń:	1
Rozmiar:	83.7 KB
ID:	264797

    uprzedzam jednak że nawet w tej wersji jeździ się tym jak starą amerykańską kanapą - za to kapitałowo nie musisz się martwić i życzyć kierowcy curry na święta
    ...

  5. #2625
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie! Avatar Talarr
    Dołączył
    01 2019
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Giulietta QV
    Postów
    15

    Domyślnie

    Wczoraj koleżanka opowiedziała mi trochę straszną historię, która może być jedną z odpowiedzi na pytanie zadane w temacie tego wątku.

    Otóż koleżanka (na potrzeby historii nazwijmy ją Agnieszka) w 2011 kupiła nową Giuliettę i jeździ nią do dziś. Od dłuższego czasu zaczęła myśleć o zmianie samochodu. Żeby przybliżyć nieco potrzeby zakupowe Agnieszki przedstawię 3 istotne fakty o niej: 1. Agnieszka nie ma rodziny/psa, więc nie potrzebuje samochodu o określonej wielkości żeby pomieścić pozostałych domowników - każdy rozmiar od kompaktu do małych SUV-ów wchodził w grę. 2. Agnieszka bardzo dobrze zarabia, więc nie miała na sztywno ustalonej górnej granicy cenowej - z modeli, które rozważała wnioskuję, że chciała kupić samochód w przedziale ok. 100-200 tys. 3. Agnieszka lubi jeździć, ale nie zna się na samochodach, nie śledzi nowinek technicznych, więc jej wyboru nie ograniczała jakaś konkretna technologia, rodzaj silnika czy inne rozwiązanie. Reasumując - pełna elastyczność w wyborze nowego samochodu ograniczona jedynie odczuciami Agnieszki co do konkretnego modelu i odczuciami z jazdy. Pierwszy wybór padł na Giulię - bo ładna, bo po 8 latach w Giuliettcie przywiązała się do marki.

    Zatem Agnieszka chcąc się przekonać jak wygląda, jak jeździ i ile kosztuje, pojechała do najbliższego dealera Alfa Romeo - Carserwisu przy Połczyńskiej. I w tym momencie zaczął się proces zniechęcania Agnieszki do zakupu Alfy. W salonie przywitał ją personel, który zajęty był głownie sobą. Ostatecznie Agnieszką zajął się sprzedawca, który sprawiał wrażenie jakby był tam za karę - nie wykazywał żadnej inicjatywy, a jedynie lakonicznie odpowiadał na zadawane pytania. W skrócie: nie potrafił zaprezentować samochodu i jego możliwości. Niezrażona Agnieszka postanowiła, że wykona jazdę próbną. Ku jej zdziwieniu dostała kluczyki i ruszyła na samotną przejażdżkę. Okazało się, że samochód dobrze się prowadzi, fajnie jeździ i w sumie to chyba go kupi (pomimo, że nie było nikogo, kto przedstawiłby możliwości samochodu, których nie widać na pierwszy rzut oka oraz obalił ewentualne wątpliwości). Agnieszka wróciła zatem z jazdy próbnej i mimo zupełnego braku zaangażowania ze strony sprzedawcy postanowiła sama zakończyć proces sprzedażowy. Niestety okazało się, że aktualnie nie ma dostępnej Giulii w kolorze i wersji, które ją interesowały. Jako, że pan sprzedawca nie był zbyt skory do przedstawiania alternatyw, Agnieszka zapytała czy jest wybrany kolor w wyższej wersji (droższej o ok. 30-40 tys.). Okazało się, że jest. Agnieszka poprosiła więc o przedstawienie propozycji finansowania. Tutaj również inicjatywa leżała po stronie Agnieszki a sprzedawca nadal sprawiał wrażenie jakby nie zależało mu na pomyślnym zakończeniu transakcji. Ostatecznie Agnieszka wybrała samochód, dostała akceptowalne dla niej warunki finansowania i pozostało już tylko dopełnienie formalności. Niestety na tym etapie była już na tyle zniechęcona i zmęczona całym procesem i obojętnością sprzedawcy, że początkowy entuzjazm opadł i postanowiła wstrzymać się z decyzją i przemyśleć ją w domu.

    Następnego dnia za poleceniem znajomego wybrała się - trochę z ciekawości - do salonu Lexusa. Po wejściu powitała ją miła uśmiechnięta recepcjonistka, następnie przejął bardzo zaangażowany sprzedawca, który z entuzjazmem opowiedział wszystko o wybranym samochodzie (UX). Razem pojechali na jazdę testową, podczas której sprzedawca pokazywał funkcje i możliwości samochodu, pokazał jak samochód sam utrzymuje się sam w pasie ruchu. W skrócie: zrobił wszystko żeby zrobić na Agnieszce wrażenie żeby ta zakochała się w samochodzie i nie miała żadnych wątpliwości, że to właśnie Lexusa UX powinna wybrać. I tak się właśnie stało.

    Agnieszka na początku stycznia odbiera nowego Lexusa UX. Tylko dlatego, że pracownik Alfy Romeo nie potrafił sprzedać samochodu klientce, która była na niego praktycznie zdecydowana...
    Nie wiem czy to reguła we wszystkich salonach AR, ale historia koleżanki pokazuje, że jedną z przyczyn słabej sprzedaży może być nieumiejętność zatrudnienia/przeszkolenia personelu.

  6. #2626
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    08 2014
    Auto
    Mx-5
    Postów
    71

    Domyślnie

    Reguła w większości. Ten artykuł również to pokazuje. Pocieszające tylko to, ze w salonach innych marek...nie jest lepiej

    https://spidersweb.pl/autoblog/bmw-g20-leasing-cena/


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  7. #2627
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    07 2009
    Auto
    signiore Giuseppe Busso
    Postów
    743

    Domyślnie

    Agnieszka kupiła lexusa. Świat się nie zawalił, wojny nie ma, alfa istnieje, kto wie może polsat nakręci o tym odcinek,, ukryta prawda" i dowiemy się co się wydarzyło podczas jazdy testowej. Życie toczy się dalej.

  8. #2628
    Użytkownik Znawca Avatar opozycjonista
    Dołączył
    12 2015
    Auto
    Kotek XE
    Postów
    1,169

    Domyślnie

    uczestniczyłem w zakupie LS600h dla rodziców mojego kolegi, zakup w salonie w Wawie, obsługa na poziomie 5* hotelu w cywilizowanym kraju, późniejsza obsługa serwisowa - dobry zastępczy Lexus dowożony na lawecie, auto odbierane na serwis, później zamiana po serwisie - inny świat
    lata temu (czas premiery Brera) opisywałem jak to podjechałem pod jeden z warszawskich salonów AR czerwonym GT, nikt nawet nie powiedział "dzień dobry", auto oglądałem około 30 minut łącznie z oglądaniem pod maską silnika, grzebaniem w bagazniku itd itd - zero jakiegokolwiek zainteresowania, także bez "do widzenia"
    dla kontrastu - salon w Berlinie, podjechałem rano na otwarcie kupić naklejkę eko4 (wjazd do centrum miasta na legalu), najpierw zaproponowano mi kawę (podziękowałem), później zapytano czy nie mam chęci pojeździć jakąś testówką (również podziękowałem), po zakupie naklejki za 5 euro pan wręczył mi wizytówkę zapraszając do odwiedzin podczas kolejnej wizyty w Berlinie, podziękował za zakup naklejki i życzył mi miłego pobytu w Berlinie, widocznie niemiec polakowi może
    ...

  9. #2629
    Użytkownik Fachowiec Avatar Kurynio
    Dołączył
    01 2019
    Mieszka w
    Lublin
    Auto
    Stelvio Q, wcześniej Stelvio 2.0 280
    Postów
    2,620

    Domyślnie

    Cytat Napisał carramba Zobacz post
    Agnieszka kupiła lexusa. Świat się nie zawalił, wojny nie ma, alfa istnieje, kto wie może polsat nakręci o tym odcinek,, ukryta prawda" i dowiemy się co się wydarzyło podczas jazdy testowej. Życie toczy się dalej.
    Czyli wszystko bomba i fajnie jest, czy nie zrozumiałem przesłania?
    A artykuł niestety jedynie pokazuje jeden z powodów niskiej sprzedaży oprócz mitu awaryjnosci, nie wiem o co chodzi że im nie zależy na sprzedaży i że nikt za to się nie weźmie...

  10. #2630
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    05 2018
    Mieszka w
    Poznań i okolice
    Auto
    Jeszcze nie Alfa i już chyba też nie :(
    Postów
    64

    Domyślnie

    Cytat Napisał carramba Zobacz post
    Agnieszka kupiła lexusa. Świat się nie zawalił, wojny nie ma, alfa istnieje, kto wie może polsat nakręci o tym odcinek,, ukryta prawda" i dowiemy się co się wydarzyło podczas jazdy testowej. Życie toczy się dalej.
    Tyle że Agnieszka nie jest jedyna...

Podobne wątki

  1. Sprzedaż Alfy
    Utworzone przez Sulerz w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 54
    Ostatni post / autor: 28-10-2011, 16:30
  2. Sprzedaż Alfy Romeo w 2010r.
    Utworzone przez TILT w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 17-04-2011, 20:41

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory