Wersji 4x4 nie sprawdzalem, ale skoro maks to 268 to "bez problemu" się 250 tysiecy nie przekroczy. To już upychanie opcji kolanem
[MENTION=9755]misiu7911[/MENTION] - Też mnie to zastanawia. Samochód jak samochód, spełni swoja rolę równie dobrze jak Widelec czy inna zabawka. Jak ktoś chce Touarega to czemu nie? Nawet za pół miliona. Jak ktoś ma taką fantazję i pieniądze na jej urzeczywistnienie to co komu do tego?
Oto dlaczego AR sie nie sprzedaje.
Starych kierowcow nie interesuje samochod kierowcy a mlodzi maja to gdzies:
https://businessinsider.com.pl/motor...rom_detail_top
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No właśnie- jak ktoś chce Touarega za pół miliona czy nawet za milion, to niech go sobie kupuje i się nim cieszy (jeśli on sprawia komuś taką przyjemność), właśnie o to chodzi - żyjemy w wolnym kraju i jak komuś się podoba takie auto za tyle- to jego sprawa- taki ma gust i niech go sobie ma, nikomu nic do tego. Podobnie jest np. z Alfą, tylko że my nie włazimy na forum Touarega, żeby tamtym udowadniać że głupio zrobili kupując takie auto za takie pieniądze.Napisał jersey
Co do tego że auto ma tylko spełniać swoją rolę jak widelec czy inna zabawka to nie do końca tak jest, bo są sprzedawane auta małe, ciasne, głośne, palące wiele paliwa za takie kwoty, że można by było za to kupić kilka lub kilkanaście bardziej wygodnych, większych, cichszych i bardziej ekonomicznych samochodów, i bywa że chętnych jest więcej niż podaż takich aut .
A to co Spk linkuje- to jeden z pomysłów, który może się sprawdzi może nie- to żadna rewolucja (zresztą , co to ma do Alfy Romeo?), o ile się nie mylę to chyba podobnie działa już wypożyczalnia Panek i jakoś nie wykończyła konkurencji jak na razie. Ale fakt, Spk to zdaje się jakiś małolat zakochany w wirtualnym świecie.
Ostatnio edytowane przez alfist ; 05-01-2020 o 14:34
To pewnie multikonto, albo jakis byly uzytkonik AR odreagowuje traume. A nawet jesli nie to byly i sa na tym forum podobne przypadki
... large brakes, turbos, alu rims, aero…everything large as if there was something small to compensate for.
Może dlatego, że za auto (również VW) za 250tys też to zrobi, a jak już chcesz wypasa za pół bańki to kupujesz Porsche/Merca/Jaguara/Audi/Lexusa czy innego Cadillaca
Taki Touareg za 595tys to coś jak kupowanie przez ceneo wybierając najdroższą ofertę, bo mam akurat taki kaprys i mnie stać...
Czyli że można, ale nie jest to specjalnie racjonalne
Ostatnio edytowane przez tomaz ; 05-01-2020 o 20:57
166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html
Z tego samego powodu, z którego Phaeton okazał się totalną klapą.
ja inaczej odpowiem, to tak jakby kupić dacie duster 1.5 dci za 300 tyś zł, z nightvision, pneumatycznym zawieszeniem, soft close, i autopilotem. to nadal będzie dacia duster. za 5 stów jest mnóstwo lepszych aut niż touareg, choćby X5, a jak już ktoś chce koniecznie coś z grupy VAG to ma Q7/Q8. I nie ma czegoś takiego jak touareg za 500, nawet dealerzy wiedzą że nikt tyle nie da. Rabaty na touaregach są ogromne, z silnikiem3.0tdi wchodzisz do każdego salonu z 400 tyś w ręce i wychodzisz z każdym autem, żeby nie wiem jak "pełne" było.
Podobnie jest z passatem, to auto się sprzedaje przede wszystkim dla biznesu, dla przedstawicieli handlowych. W Niemczech to raczej dla tych początkujących, bo lepsi już jeżdzą A4/BMW3 Stąd benzyna za 220 to auto raczej teoretyczne, nikt normalny czegoś takiego nie kupi, weźmie albo A4 albo superba, oba auta na swój sposób lepsze niż passat. No i na firmę można do 20 % rabatu dostać więc się zrobią okolice 210 maksymalnie
Czyli nie mogę, nie powinienem a jak już to zrobię to jestem "głupi". Szkoda.
Możesz czemu nie, ale w tym co kolega napisał jest dużo prawdy. Widać, nie tylko on tak uważa bo phaetonem pomimo że był świetnym samochodem i pod wieloma względami nawet lepszy od konkurencji premium to jednak wyszło jak wyszło. Tutaj znów mamy do czynienia z mitycznym premium, ale i powiedzmy sobie szczerze jak dla mnie stylistyka VW tyłka nie urywa
takie życie
a jeśli chodzi o VW i "premium" to polecam się przejechać, albo przynajmniej dokładnie obejrzeć touarega. Jakość materiałów w kabinie jest kompletnie nie "premium" Plastiki w dolnej części kabiny to takie że skoda by się nie powstydziła w fabii, nic więcej.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
