Fatalna sprzedaż Alfy Romeo. Co się dzieje?

[fan]

Alfa Romeo Giulia TFSi :d :d:d
Giulia GTA i GTAm rewelacja najlepszy sedan. Silnik V6 Ferrari chyba bym jednak nie zamienił na TFSi.
Giulia Veloce Ti z pakietem QV tez rewelacja raczej nie zamieniłbym tego na Passata albo Arteona. Pomysły dramat toz to ja bym swojego TBi nie zamienił na Passata nawet w droższych wersjach. Beznadzieja.

Właśnie sprawdziłem żeby się upewnić bo moe szukam nowego auta i nie byłem pewny, czy jestem na czasie ale za 120 tys znalazłem Audi A1 z silnikiem 0,999 cm i 116 KM vs Alfa Romeo Goulietta Veloce 1750Tbi 240KM 340Nm yyyyyy wybieram Alfę oczywiście, ze wybieram Alfę. Nie chwaląc się się ale to Audi zaprojektowane zaledwie kilka lat temu wyglada jak Dacia przy Alfie sprzed 10 lat wiec wybór jest prosty. Także zaproponowałeś mi teraz Dacie właśnie o napędzie nie wspomnę. Tata miała kiedyś tez takie silniki. Ale na serio co do małolitrażowych silników to wybrałbym jednak Fiata. Ale co kto woli.

[Pływak]

Bez urazy ale żeby cokolwiek zamieniać trzeba by to najpierw mieć, a tak to mamy koncert życzeń osób które raczej nie rozważają topowych wersji AR. A jak by Ci ktoś w tej giulieccie zaproponował napęd na 4 kola i 310KM nadal w opakowaniu od Włochów?

[fan]

Korzysta, V8 w modelu Urus to silnik konstrukcji Audi z RS Q8.

Silniki Lamborghini to tylko V12 i V10, mniejszy jest wkładany m.in. do Audi R8. R8 to pokrewny model Huracán.

Tylko pamietajmy ze Lamborghini Urus to Audi Q8 ze znaczkiem Lamborghini. Supercary w ogóle nie wykorzystują silników VAG. Idzie to w druga stronę a Urus jest wyjątkiem choć to i tak jak już wspomniałem znaczek tylko.

- - - Updated - - -

Bez urazy ale żeby cokolwiek zamieniać trzeba by to najpierw mieć, a tak to mamy koncert życzeń osób które raczej nie rozważają topowych wersji AR. A jak by Ci ktoś w tej giulieccie zaproponował napęd na 4 kola i 310KM nadal w opakowaniu od Włochów?

Za ile ? RS 3 w pełnej spec. Napęd na 4 koła 340 KM kosztuje 340 Tys zł. To wole Giulie QV i jeszcze bym przyjechał udowodnić Ci, ze każda Alfa w tej cenie to inna galaktyka w porównaniu do jakiegoś RS3. Mój Tbi kosztował 100 tys zł to co byś mi zaproponował A1 ? Hehe jaja jakieś.

[tomaz]

Hehe jaja jakieś

Silnik V6 Ferrari chyba bym jednak nie zamienił na TFSi

No faktycznie, jaja. Piszę o silnikach R4, a tu nagle V6 od Ferrari. Ja też bym 2.9V6 od Ferrari nie zamienił na 2.0R4 ile bym tam tych turbin nie miał

RS 3 w pełnej spec. Napęd na 4 koła 340 KM kosztuje 340 Tys zł.

To weź sobie w bazowej specyfikacji, gdzie za 260tys masz 400KM, napęd quattro i 4.1s do setki.
Możesz też wybrać S3 gdzie masz 300KM i 4.7s do setki za 190tys. A w AR co masz? Giuliette w dieslu, tak? No to super...

[Żuczek]

Dzisiaj natomiast jak widzę zarządzanie marką Alfa Romeo, jak widzę (a w zasadzie nie widzę) gamę modelową, jak pamiętam co stało się z Lancią... to dochodzę do wniosku, że chyba wolałbym aby te Alfy miały właśnie silniki TFSI, być może gałkę z Passata, albo wewnętrzny moduł navi z Audi, ale również:
- małe, zwinne i gustowne autko miejskie
- hatchbacka
- hot hatcha
- sportwagona segmentu D
- coupe jak przystało na włoską markę o tradycjach sportowych
- limuzynę z akcentem sportowym
- spidera z miękkim dachem

A Wy byście nie woleli? Zamiast limitowanej edycji GTAm w cenie Lamborghini i Tonale będącego niezmiennie "w planach"?

Przecież wiadomo już od jakiegoś czasu, że dyskusja na ten temat jest jałowa bo nowe Alfy najwyżej będą miały gałki od Peugeota a navi od Citroena.
Co do 2.0 litrowego silnika niektórzy mogą woleć model Alfy bo nie bierze oleju
Co do brzmienia to weź pod uwagę, że TFSI czym młodsze tym z tym gorzej, ja prowadziłem dość świeżą TT-kę to dźwięk był podbijany z głośników i brzmiało to żałośnie. Testerzy oceniający ostatnie wersje 2.0 TFSI w wersji 190KM, twierdzą że silnik na wolnych obrotach pracuje podobnie jak diesel także normy emisji na pewno ograniczają potencjał tych silników i nie dotyczy to tylko Alfy.

[Pływak]

Za ile ? RS 3 w pełnej spec. Napęd na 4 koła 340 KM kosztuje 340 Tys zł. To wole Giulie QV i jeszcze bym przyjechał udowodnić Ci, ze każda Alfa w tej cenie to inna galaktyka w porównaniu do jakiegoś RS3. Mój Tbi kosztował 100 tys zł to co byś mi zaproponował A1 ? Hehe jaja jakieś.

Napęd na 4 koła i 300KM w VAGu kosztuje od 170K zł i przynajmniej możesz kupić auto segment C o tym napędzie i mocy (Golf R). RS3 to już półka wyżej i silnik 2.5 R5 400KM i cennik zaczyna się od 265K zł . U Alfy co byś teraz kupił? Giuliette Veloce z dizem za 123K zł według ceny katalogowej? To są dopiero jaja 10 letni odgrzewany kotlet z dizlem w cenie katalogowej 123000zł.

Jak już kupisz nową Giulie Q (nie QV) to czekam aż przyjedziesz do mnie i stawiam flaszkę o ile to twoje co chwile powtarzane "wole" to jest faktyczna chęć zakupu Giuli Q, a nie pobożne zyczenia

2.0TFSI ma jedną przewagę nad 2.0 TB, potencjał. Gdyby Giulia 2.0TB miała taki potencjał jak VAGi z 2.0TSI gdzie bez problemu znoszą 400KM (360KM po samym programie) stała by ta Giulia w garażu u mnie zamiast Mustanga. Niestety Veloce 280KM osiągami nie odstawało by zbytnio od mojego poprzedniego RSa wiec odpadło

[tomaz]

Co do 2.0 litrowego silnika niektórzy mogą woleć model Alfy bo nie bierze oleju
Co do brzmienia to weź pod uwagę, że TFSI czym młodsze tym z tym gorzej, ja prowadziłem dość świeżą TT-kę to dźwięk był podbijany z głośników i brzmiało to żałośnie.

Haha, jedne biorą drugie nie
Mój nie brał, ale że był z 2012 to faktycznie ten dźwięk mógł nieco ulec pogorszeniu do dzisiaj - to fakt. Jednak różnica do Veloce w dźwięku była naprawdę duża.

Swoją drogą jestem ciekaw jak to wyjdzie z tym PSA

[Pływak]

Jak Zabłocki na mydle

Zresztą Zuczek genialnie podsumował cała to dyskusje . Tutaj ludzie płaczą, ze nie chcą pstryczków i klamek z Passata, a za chwile będą mieli całe platformy i silniki od pezota czy innego citroena i cały ten misterny plan z karbonowymi wałami i silnikami z ferrari w pizdu

[pankracy]

Jestem laikiem i się kompletnie nie znam natomiast być może uda mi się dorzucić coś do tego wątku.

Przede wszystkim chciałbym zwrócić uwagę na pozycjonowanie AR w rynku. Giulia i Stelvio pretendują do marki premium, ale czy faktycznie znajdują się już na tej półce? Łatki psującego auta nie da się tak łatwo pozbyć, nawet jeżeli jest to łatka niesprawiedliwa. Być może nawet jest to w tym momencie coś co rozsiewa głównie konkurencja. Jak wspomniałem, jestem kompletnym laikiem i swój zakup motywowałem tym, że chciałem znaleźć fajne auto głównie do jeżdżenia, nie zależy mi na ficzerach elektronicznych, które ekstremalnie szybko się starzeją. Rozważałem przez długi czas gołą wersję business właśnie z tych powodów.

Jaka jest konkurencja w przedziale do 150k? W zasadzie tylko Passat. Mercedesy, Audi i BMW w tej cenie oferują lepsze ficzery ale gorsze parametry mechaniczne. W Polsce większość nowych samochodów idzie na firmę, a w firmie samochód ma na siebie zarabiać, dlatego w kategorii do 150k oczywistym jest, że będzie wygrywał Passat. Po skończonym leasingu możesz taki samochód sprzedać i zapomnieć, że kiedykolwiek go miałeś. Tylko konkretna grupa ludzi sięgnie po Giulię. AR to jest kaprys, coś co ciężko skwantyfikować w surowych kalkulacjach bo jest to kompromis użyteczności, usportowienia, klasy premium i ceny. Dla posiadaczy AR z jednej strony jest dobre bo mają unikalne samochody i mają samochody, które spełniają wykluczające się kryteria. Z drugiej słabsze wyniki finansowe AR powodują to, że serwis będzie droższy, a odsprzedanie samochodu też jest bardzo trudne bo musisz go odsprzedać do specyficznej grupy docelowej.

Jeżeli miałbym wróżyć z fusów to przewiduję w przyszłości nawet gorsze wyniki. Trend jest taki, że niedługo większość nowych samochodów to będą hybrydy albo elektryki i jeżeli AR nie wypozycjonuje się dobrze na tym rynku i nie wprowadzi swoich propozycji to zniknie z rynku. Z drugiej strony, Tesla też idzie w kierunku sportowych elektryków więc jeżeli Włochom uda się zaadaptować tę technologię to schodząc z ceny eksploatacji samochodu mogą zagrać na uczuciach wielu ludzi, którzy chcą mieć sportowe auto, które jest tanie i jednocześnie użyteczne.

[fan]

No faktycznie, jaja. Piszę o silnikach R4, a tu nagle V6 od Ferrari. Ja też bym 2.9V6 od Ferrari nie zamienił na 2.0R4 ile bym tam tych turbin nie miał



To weź sobie w bazowej specyfikacji, gdzie za 260tys masz 400KM, napęd quattro i 4.1s do setki.
Możesz też wybrać S3 gdzie masz 300KM i 4.7s do setki za 190tys. A w AR co masz? Giuliette w dieslu, tak? No to super...

Giulietta już nie jest produkowana. A za 200 - 220 tys zł masz Giulie Veloce Ti z napędem na 4 koła pakietem Q a nie Audi S3 hehehe litości.

- - - Updated - - -

https://m.ceneo.pl/73224704

O taka Alfę możesz mieć za 200 - 220 tys zł i szczerze tez bym wolał niz S3. Każdy by wybrał co by wybrał ja z tego pulapu cenowego nie korzystam jak wspomniałem 100 - 120 tys to mój pułap obecnie i w Audi jest A1 z silnikiem 0,999 o mocy 116 KM a to dla mnie jest Dacia zreszta z wyglądu nawet mi się z nią kojarzy. I tak tez było 3 lata temu kiedy kupowałem swoją Giuliette Veloce 1750 TBi i szczerze nie bardzo mnie interesują samochody Audi pokroju A1 i nie zamieniłbym swojej Alfy na takiego mutanta.