Fatalna sprzedaż Alfy Romeo. Co się dzieje?

[Teddy Bear]

Włoska marka nie ma szczęścia. Alfa Romeo znowu uplasowała się tuż za Porsche, co jest dość smutnym widokiem. Co jest tutaj problemem? Poza opinią o "włoskiej awaryjności", wyssaną już teraz z palca, Alfie życie psuje brak dobrych instrumentów finansowych. Zakup Giulii czy Stelvio oznacza wysoką ratę miesięczną, co na tle BMW czy Audi sprawia, że klienci - nawet chcący kupić te modele - obracają się na pięcie i idą do konkurencji. Emocje emocjami, ale każdy liczy pieniądze, a korzyści są u niemieckich producentów.

Cóż dodać? Może tylko linka:
https://autogaleria.pl/wyniki-sprzed...ow-polska-2020

[Żuczek]

Wyniki sprzedaży w Polsce są akurat bardzo dobre jak na możliwości marki i pandemię. 2-3 tysiące sztuk to maks co da się u nas osiągnąć, mając błyskotliwe finansowanie i 4-5 modeli w ofercie. Renoma marki jest jaka jest i tego się nie przeskoczy.
Narzekałem na brak informacji o Tonale a tu w autogalerii piszą, że premiera jeszcze w tym roku a sprzedaż z kopyta ma ruszyć na początku przyszłego roku. To dobra informacja, tym bardziej ze będzie to pewnie ostatni model bazujący na włoskiej technologii. Będę brał pod uwagę zakup Tonale jak mi się spodoba - będę się zastanawiał albo nad najmocniejszą, dostępną wersją w manualu albo nad hybrydą plug-in w słabszej odmianie (czyli około 200KM).

[Teddy Bear]

Sprzedaż z kopyta...
Historia z Tonale zaczyna przypominać paroletnie czekanie na Giulię.
No ale szukajmy pozytywów: gwarancja na 200 tys km to jest strzał w dychę.

[Kurynio]

Podsumowanie sprzedaży 2020

https://www.clubalfa.it/322938-alfa-..._campaign=push

Tak jak piszą, obecne spadki i rok 2021 to raczej nic odkrywczego, coraz bardziej starzejąca się Giulietta, a teraz jej brak. Moim zdaniem odbicie przewidywać można dopiero po wejściu Tonale. Nawet gdy w USA sprzedaż Giulia i Stalvio nieco rośnie, ale to nie zbilansuje braku Julki

[tomaz]

Moim skromnym zdaniem odbicie może nastąpić po wprowadzeniu kolejnych modeli po Tonale (Brennero itd.). Niestety jeżeli będzie to tak bardzo rozwleczone w czasie jak dotychczas, to odbicie może w ogóle nie nastąpić.
4-5 świeżych modeli (czyli Giulia i Stelvio po liftingu + nowe Tonale i Brennero) jest w stanie ruszyć sprzedaż, tym bardziej że zaczyna się coś dziać (5-letnia gwarancja). Realnie IMO liczę na 2022, jak dobrze pójdzie. Oby poszło

[seba_css]

Ja szczerze mówiąc już od ponad pół roku zastanawiałem się na co wymienić moją 159.
Od budżetów pokroju focusa czy octavii 3, po Gulię bo jednak ciągnie mnie ciągle do marki.
Ostatnio na placu boju została Gulia i S60, do volvo (z silnikiem B5) jednak bardziej się skłaniałem.
Jak przeczytałem o 5 letniej gwarancji na AR to klamka zapadła, poszedłem na całość i dopinam właśnie umowę na leasing Veloce
Auto z placu więc dość szybko powinno pójść. Nowe do produkcji powiedziano mi, że 3 miesiące czekania (choć mi się nie spieszy) ale jednak zauważalnie drożej.
Wypatrujcie w Opolskim i Śląskim

Pierwsze nowe auto, takie jak chcę i jakie mi się podoba

[Teddy Bear]

Szacun, fajnie, leasing na firmę czy na osobę prywatną?
A co do sprzedaży, to nie.. nic się nie zmieni... Bo nie ma od lat, co ja pisżę, od dekad, zadnej spójnej polityki. Poszperajcie co się pisało i mówiło 10 lat temu.... Jakie były plany, do pół miliona rocznie, co miało nastąpić bodaj pięć lat temu..... To jest komedia a nie prowadzenie biznesu, a szkoda...
Mająca dobre recenzje, sprzedawana przez 10 lat Julka, trzymająca cenę na rynku wtórnym, NIE MA żadnego następcy.... O co tu chodzi?
Julia, wprowadzana na rynek z kilkuletnim opóźnieniem, prezentowana jest w 2015 ale do sprzedaży trafia po roku od prezentacji... O co tu chodzi?

Ale może na tym polega urok tej marki: ma już 110 lat, powinna kilka razy być zamykana, przestać istnieć a tutaj proszę, wciąż istnieje, budzi emocje, przyciąga uwagę. Na swój sposób to jest niesamowite
A co do Tonale, w cytowanym wyżej linku jest takie zdanie: Secondo le ultime informazioni, le prime consegne del Tonale sono previste per il 2022.
No to mamy kolejną operę mydlaną: to auto miało być na rynku już w zeszłym roku.....

[AR_Fan]

Co do Tonale, plany są już sprecyzowane:
Premiera wersji produkcyjnej - wrzesień 2021.
Możliwość zamawiania limitowanej i atrakcyjnej cenowo wersji Launch Edition - listopad 2021.
Pojawienie się w salonach i rozpoczęcie masowej produkcji - luty 2022.

Co do Giulietty - wprowadzenie w przyszłości jej następcy zależy od sukcesu Tonale i Brennero.
Auta te muszą jednak wygenerować znacznie większą sprzedaż niż Giluia/Stelvio.

[Teddy Bear]

Co do Tonale, plany są już sprecyzowane:
Premiera wersji produkcyjnej - wrzesień 2021.
Możliwość zamawiania limitowanej i atrakcyjnej cenowo wersji Launch Edition - listopad 2021.
Pojawienie się w salonach i rozpoczęcie masowej produkcji - luty 2022.

Co do Giulietty - wprowadzenie w przyszłości jej następcy zależy od sukcesu Tonale i Brennero.
Auta te muszą jednak wygenerować znacznie większą sprzedaż niż Giluia/Stelvio.

Nonsens goni nonsens. Giulietta sprzedawała się przez 10 lat. Powinna mieć co najmniej rok, dwa lata temu nową wersję albo następcę. Tymczasem po raz kolejny zerwano z ciągłością modelową i segmentową (identycznie było po zejściu z produkcji modeli 156 i 159). Tymczasem czytamy tutaj, że wprowadzenie następnej Giulietty uzależnione jest od sukcesu Tonale i Brennero, których w ogóle jeszcze nie ma.
Szczególnie nie ma Brennero. Bo Tonale niby jest ale historia jego wprowadzania na rynek zaczyna przypominać kilkuletnią epopeję z Giulią.
Nic tu ani kupy ani logiki nie trzyma.
To nieprawdopodobne, że marka AR nadal jest obecna na rynku. A co do Tonale jeszcze: coś czuję, że te kolejne podawane terminy zostaną znów przesunięte.
To wszystko jest czasem zabawne, czasem nieudolne a czasem fascynujące, na swój sposób....

[milkes]

Ciekawe czy stellantis poprawi możliwości lepszego finansowania od psa. Ja bynajmniej życzę sobie nowej giulietty, choćby na bazie peugeota. Ma to sens, bo maja spore doświadczenie z hatchbackami. Chce wymienić Julkę na nowsza, ale ta nowsza w sumie nic extra nie oferuje poza xenonami czy czujnikami i mniejszym zużyciem z racji wieku.