Sęk w tym , że "dopłacają" a w zasadzie Ty i my dopłacamy, plus płacimy w cenach spalinowców nie uzasadnionych ich produkcją i zyskiem tylko karami za emisje. Przytaczałem wyżej - w Rumunii do 10tys euro/auto dopłata.
WNorwegii brak VATu coś 25% plus inne dopłato/przywileje. Jak ma nie działać.
Nie dowiemy się nigdy czy auta na baterię są faktycznie lepsze (tu w EU się nie dowiemy) bo sztucznie jest wykluczana konkurencja. A "narodowi" wtłaczana narracja o dbaniu o planetę... dziwne że za tym niczyjego biznesu nikt nie widzi.
Po prostu polityka EU jest dziewiczo czysta wolna od wpływów innych mocarstw, pochylająca się nad losem obywatela i jego płucek oj tak.
Czybeczek góry lodowej afera z greczynką włochem i kim tam jeszcze + Katarem. A gazowa polityka rusko szkopska która się trochę rypła, zapewne w ogóle związku z narrracją i lobbowniem klimatyczno elektrycznym związku nie miała, nic a nic.