Auta elektryczne i ogólnie powszechna elektryfikacja

[Andrzejsr]

...kamienie milowe KPO w postaci podatku od rejestrowania ICE, a potem w ogóle posiadania.

I to całkiem niedługo
"Wprowadzony podatek od własności pojazdów spalinowych będzie powiązany z emisją dwutlenku węgla i azotu pojazdu. Dochód z podatku zostanie przeznaczony na ograniczenie negatywnych efektów zewnętrznych transportu oraz rozwój niskoemisyjnego transportu publicznego zarówno na obszarach miejskich, jak i wiejskich" — czytamy w uzasadnieniu. Kiedy nowy podatek miałby wejść w życie? Planowo w II kwartale 2026 r."

Od samochodu. Nieważne czy przejeżdża 100 czy 100tys km rocznie, nie od benzyny, prebiegu itd. Od samochodu.
No jakie jeszcze inne bezczelne łąmiące rynkowe zasady kombinacje są potrzebne żeby te bidne spalinowce już nie miały się czym bronić.

I w kraju, w którym nie można czasowo wyrejestrować auta (mówię akurat o hobbystycznych) nieporuszającego się po drogach.

Jedyna nadzieja że z tym podatkiem każdy rząd się będzie ociągał, bo popularności to to żadnemu nie przyniesie delikatnie mówiąc.

[salatin]

I to całkiem niedługo
"Wprowadzony podatek od własności pojazdów spalinowych będzie powiązany z emisją dwutlenku węgla i azotu pojazdu. Dochód z podatku zostanie przeznaczony na ograniczenie negatywnych efektów zewnętrznych transportu oraz rozwój niskoemisyjnego transportu publicznego zarówno na obszarach miejskich, jak i wiejskich" — czytamy w uzasadnieniu. Kiedy nowy podatek miałby wejść w życie? Planowo w II kwartale 2026 r."

Od samochodu. Nieważne czy przejeżdża 100 czy 100tys km rocznie, nie od benzyny, prebiegu itd. Od samochodu.
No jakie jeszcze inne bezczelne łąmiące rynkowe zasady kombinacje są potrzebne żeby te bidne spalinowce już nie miały się czym bronić.

I w kraju, w którym nie można czasowo wyrejestrować auta (mówię akurat o hobbystycznych) nieporuszającego się po drogach.

Jedyna nadzieja że z tym podatkiem każdy rząd się będzie ociągał, bo popularności to to żadnemu nie przyniesie delikatnie mówiąc.

Tzw Road tax w Uk nie majacy nic wspolnego z ubezpieczeniem.Placi kazdy w zaleznosci jakie auto-a posiada.
Tylko bogaci beda mogli sobie pozwolic na kilka aut ,jak to wprowadza w Polsce.
Pewnie beda inne kwoty ale w UK podatek drogowy jest w niektorych przypadkach drozszy od ubezpieczenia samochodu.
Generalnie jest to kwota od 150f do 600f rocznie w zaleznosci czym jezdzimy.
Dla porownania V6 Busso to 280-510f w zaleznosci od rocznika.
Nowe benzyny Giulia 160-330F.
W niektorych krajach UE te kwoty sa duzo wyzsze.

[Andrzejsr]

Tzw Road tax w Uk nie majacy nic wspolnego z ubezpieczeniem.Placi kazdy w zaleznosci jakie auto-a posiada.
Tylko bogaci beda mogli sobie pozwolic na kilka aut ,jak to wprowadza w Polsce.
Pewnie beda inne kwoty ale w UK podatek drogowy jest w niektorych przypadkach drozszy od ubezpieczenia samochodu.
Generalnie jest to kwota od 150f do 600f rocznie w zaleznosci czym jezdzimy.
Dla porownania V6 Busso to 280-510f w zaleznosci od rocznika.
Nowe benzyny Giulia 160-330F.
W niektorych krajach UE te kwoty sa duzo wyzsze.

W UK można wyrejestrować auto "SORN" jak np "się robi" w warsztacie rok czy trzy, czy nie jeździ po drogach (trackdayowy samochód) dość popularne wśród kotcarow i aut hobbystycznych. To jest logiczne - nie jeździ nie zużywa dróg nie emituje nie zagraża bezpieczeństwu, w ogóle nic nie robi.

Ciekawe jak będą zabytki w tych kamieniach milowych i podatkach z nimi związanych potraktowane.
Albo SAMy ? Btw coraz trudniej takowego kupić hm może ktoś coś wie.

Ale to wciąż jakieś szukanie dziur w systemie. A jak system jest nastawiony na napędzanie sprzedaży elektryków... no z systemem się nie wygra. Gdzie tu emigrować na stare lata.


Swoją drogą w tym kpo mamy prawie 2x tyle środków na
"Zielona inteligentna mobilność" (czyli dopłaty dla bateryjnych autek czyli napędzania ich sprzedaży" niż na "efektywność dostępność i jakość systemu ochrony zdrowia"
Jestem dziwnie przekonany mając z tym systemem do czynienia na codzień kilkadziesiąt lat, że przekierowanie tylko na niego tych środków przyniosłoby znacznie więcej zdrowotnych korzyśc zdrowotnych i jakości życia i dla obywateli.

No ale nowy kościół mówi inaczej. Amen.
Nie po to gruba kasa poszła w lobbing elektryków żeby marnować środki na jakąś tam opiekę zdrowotną w potężnym tempie starzejącej się więc wymagającej jej coraz więcej populacji EU. A tam czasem sobie kilkanaście godzin poczekam na sorze co to marny 1proc dotychczasowego życia z elektrykiem z dopłatą od jeleni.

[FXX]

Gdzie tu emigrować na stare lata.

Do Teksasu
Benzyna po 2,80-2,90$ za galon, a i jak ktoś lubi postrzelać to i broń w każdym sklepie sobie kupisz
A i cały rok ciepło.

[Andrzejsr]

Do Teksasu
Benzyna po 2,80-2,90$ za galon, a i jak ktoś lubi postrzelać to i broń w każdym sklepie sobie kupisz
A i cały rok ciepło.

Jeszcze powiedz że można jeździć zbudowanym w garażu autem z kilkulitrowym silnikiem i wydechem prostym .
Albo jak kto lubi że zbudowanym własnoręcznie elektrykiem. Bo słońca sporo.

Mamy w EU jakies ścieżki zgodne z prawem a nie "znajomym diagnosta" do rejestracji i poruszania się własnoręcznie zbudowanym elektrykiem? Nawet na bazie silnika z wózka widłowego i jakaś skromna bateria? Vide perturbacje pana budującego EV malucha.
Nie. Trzeba KUPIC.

(Z tym strzelaniem trochę tak sobie ale nie ma ideałów ; ) )

[Kurynio]

Nowy Jeep Avenger startuje od 174 tys. zł.
Czyli kolejna Alfa segmentu B, która ma wejść będzie na poziomie tej ceny, a sądzę że trochę więcej. Uważacie, że za auto segmentu B SUV to dobra cena? Serio uważacie, że to dobry kierunek?

[bobby]

Taka mała dygresja. W obliczu sytuacji na wschodzie, Niemcy starają się zmniejszać udział gazu w produkcji prądu elektrycznego.
Zastanawiacie się pewnie czym ten gaz zostanie zastąpiony, logika podpowiada, że energią atomową. W końcu mają sporo elektrowni które wygłaszali w ostatnich latach, a jest to niemal najczystszsze źródło energii.
Otóż nie, Niemcy zwiększają wydobycie węgla.

A Wy kierowcy męczcie się z silnikami 1000 cm3, gpf-ami, dpf-ami, bateriami i innymi cudami

Chciałbym, żeby ktoś policzył ile tańszy byłby dziś statystyczny samochód segmentu C pozbawiony wszystkich powstałych po 1995 roku eko-pomyslow. Myślę że całkiem sporo.

[Tomtrz]

Chciałbym, żeby ktoś policzył ile tańszy byłby dziś statystyczny samochód segmentu C pozbawiony wszystkich powstałych po 1995 roku eko-pomyslow. Myślę że całkiem sporo.

ale z takim samym wyposazniem, bezpieczenstwem, osiągami też?

[Machaju]

ale z takim samym wyposazniem, bezpieczenstwem, osiągami też?

Wystarczy zdjąć kary za extra emitowane CO2 ponad nierealny do osiągnięcia dla najbardziej rygorystycznie zaprojektowanych aut spalinowych poziom. Ceny spadną o kilkanaście-kilkadziesiąt procent.

[Kurynio]

ale z takim samym wyposazniem, bezpieczenstwem, osiągami też?

A dużo poprawiły się te parametry od dwóch lat? Ceny zacnie. Pytam bez żadnych podtekstów. Tak na serio, myślicie że takie wywalenie cen samochodów jest czym uwarunkowany? Jeżeli się mylę, to mnie poprawcie, ale wydaje mi się, że elektryki chyba tak nie zdrożały, zatem z czego to wynika? Przecież w bardzo dużej mierze, pomimo pewnych różnic to chyba podobny wyrób.