Auta elektryczne i ogólnie powszechna elektryfikacja

[Tomtrz]

Zapowiada się bardzo fajnie. 490 litrów, 450km, 7s do 100. Wszystko za 25tys EUR. Co prawda za 2 lata to na PLN może być już i 150tys
Ale zobaczymy. Oby te 450km nie okazało się 200km w realu. Tak czy inaczej powiem szczerze - to jest pierwszy elektryk, który mnie zainteresował (czytaj przeczytałem dane i się zaciekawiłem zamiast umrzeć w nudów i/lub ze śmiechu).

no pełnowartosciowe auto, nie jakas kpina jak dacia. Uzytkowo w pełni konkurencyjne, a dodatkowo bije na głowę osiagami spalinowki w tym przedziale cenowym. A to dopiero poczatek.

Cena auta to jedno, a cena prądu na ładowarkach to drugie. Nie każdy ma garaż z gniazdkiem, więc wiesz... Patrząc na obecne ceny, to EV jest autem dla bogatych.

no nie bardzo przypominam, ze nawet jak ktos nie bedzie miał własnej ładowarki, to nie znaczy, ze automatycznie musi korzystac z najszybszych superchargerów codziennie. Na AC wychodzi z 30zł/100km w mieszanym cyklu dla niewielkiego auta.

[FXX]

jak to było?

olaboga, przez te elektryki, to samochody beda dla wybranych tylko, takie drogie! Bo przeciez ja głupoty pisze, one wcale nie beda coraz tansze!

https://auto.dziennik.pl/premiery/ar...nie-wideo.html

450km zasiegu WLTP
ponizej 7 sekund do setki
ładowanie 10-80% w 20 minut

w cenie spalinówki w manualu, i z silnikiem od kosiarki

co wy teraz biedni zrobicie, jak nie bedziecie mogli sie wyżywać na dacii?

i przypominam, do 2035 jeszcze długa droga.

Ale to dopiero koncept, który do produkcji wejdzie może za 2 lata. Co lepsze, jeszcze pod koniec 2021 roku cena ID.2 miała oscylować w okolicach 20k euro, dziś już 25k, a co będzie za 2 lata? Pożyjemy, zobaczymy

Odnośnie zasięgu to wszystko będzie jasne, jak przedstawią jaką baterię tam upchneli, bo WLTP w codziennym użytkowaniu można między bajki włożyć.

Natomiast jeśli utrzymają cenę i parametry, to mogą zrobić tym modelem zamieszanie na rynku.

Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka

[Tomtrz]

Ale to dopiero koncept, który do produkcji wejdzie może za 2 lata. Co lepsze, jeszcze pod koniec 2021 roku cena ID.2 miała oscylować w okolicach 20k euro, dziś już 25k, a co będzie za 2 lata? Pożyjemy, zobaczymy

a przypadkiem nie chodziło o ID.1 ? Bo ciagle w grze. Juz pomijajac, ze od 2021 sie sporo obiektywnie zmieniło.
https://insideevs.com/news/657472/vo...der-21100-usd/

Segment B, poniżej 100k, czyli znowu w cenie spalinowego.

o zadnych dopłatach nikt nic nie wspomina.

[Machaju]

jak to było?

olaboga, przez te elektryki, to samochody beda dla wybranych tylko, takie drogie! Bo przeciez ja głupoty pisze, one wcale nie beda coraz tansze!

https://auto.dziennik.pl/premiery/ar...nie-wideo.html

450km zasiegu WLTP
ponizej 7 sekund do setki
ładowanie 10-80% w 20 minut

w cenie spalinówki w manualu, i z silnikiem od kosiarki

co wy teraz biedni zrobicie, jak nie bedziecie mogli sie wyżywać na dacii?

i przypominam, do 2035 jeszcze długa droga.

Z całym szacunkiem dla tego pismaka, ale ten artykuł to zwykły clickbajt - być może celowo nakręcony przez VW. Obecnie konkurencja oferuje auta w tym segmencie w cenie minimum o 50% wyższej od zapowiadanej, dodatkowo dostępność aut elektrycznych jest słaba. Więc wprowadzanie na rynek deficytowego towaru w obniżonej cenie.... prawa rynku tak nie działają. Dopóki nie poprawi się dostępność te auta będą w cenie konkurencji i VW będzie łoił grube marże. W przeciwnym wypadku zarząd może zostać oskarżony o działanie na niekorzyść spółki i wyleci na zbity pysk. Zarząd ma dbać o to żeby się kasa w kieszeni inwestorów zgadzała a nie o jakiś tam klimat i ekologię. Tylko tyle i aż tyle.

[Tomtrz]

Więc wprowadzanie na rynek deficytowego towaru w obniżonej cenie.... prawa rynku tak nie działają.

mhm mhm, fajnie

Tylko, ze Tesla w ten właśnie sposób stała się najdroższą firmą w tej branży. Myślę, ze jej inwestorzy jakoś z tego powodu nie płaczą.

- - - Updated - - -

być może celowo nakręcony przez VW.

a to juz nie patrzymy na zarzady firm jak na nieomylne wyrocznie? ano oczywiscie, ze patrzymy, ale tylko wtedy, kiedy nam pasuje do narracji

[Machaju]

a to juz nie patrzymy na zarzady firm jak na nieomylne wyrocznie? ano oczywiscie, ze patrzymy, ale tylko wtedy, kiedy nam pasuje do narracji

Nie bardzo wiem o co ci chodzi. Taki artykuł to zwykłe działanie marketingowe firmy. Zapowiedzi zapowiedziami, poczekamy jak pojawią się fizycznie w salonach i będą cenniki. Takie auto za takie pieniądze ma sens - jako drugie do domu do kręcenia się w koło komina. Tyle, że w obecnej sytuacji i przy obecnej inflacji..... przewidywanie ceny za 2 lata... powodzenia (moje zamówione autko od listopada podrożało katalogowo o 25tys.).

Obecnie jest "kryzys" pomidorowy, więc może na pomidorach zrozumiesz. Pomidory kosztują 25zł/kg. ty na swojej działeczce wyhodowałeś pomidory, i idziesz na ryneczek, żeby je sprzedać. Znajdź mi jeden ekonomiczny powód dla którego będziesz je sprzedawał za 15zł, a nie za 24,90. Albo nawet za 27zł ( bo ty je masz fizycznie dostępne a inni niekoniecznie).
Poczytaj o gospodarce niedoborów i zastanów sią jakim to cudem za ostatnie lata koncerny samochodowe miały rekordowe zyski przy znacznie mniejszych wolumenach sprzedaży.

mhm mhm, fajnie

Tylko, ze Tesla w ten właśnie sposób stała się najdroższą firmą w tej branży. Myślę, ze jej inwestorzy jakoś z tego powodu nie płaczą.

To jest temat na bardzo długą dyskusję, ale nie w ten sposób Tesla jest w tym miejscu gdzie jest i kosztuje ile kosztuje. Merytoryczną, więc raczej nie z Tobą.

[Tomtrz]

To jest temat na bardzo długą dyskusję, ale nie w ten sposób Tesla jest w tym miejscu gdzie jest i kosztuje ile kosztuje. Merytoryczną, więc raczej nie z Tobą.

No nie, tesla dokładnie w ten sposób odniosła sukces. I to nie tylko na polu wyceny giełdowej, ale realnych wyników finansowych. Przypominam, ze na poczatku tesla bardzo mocno dokładała do modelu 3 i pokrewnych, a ze dzieki temu oferowali produkt, ktory nie mial konkurencji, swietnie sie sprzedawał. Zrobili skalę, a ze skalą przyszedł spadek kosztów. I skończyło się tak, ze tesla ma świetne wyniki sprzedaży, najbardziej konkurencyjny produkt i jeszcze najwyzsze marze w branży. I co z tym zrobili? Ano robią dokładnie ten sam numer po raz kolejny, obniżajac ceny, chociaz kompletnie nie musieli, bo i tak konkrencja jest daleko w tyle. To jest calkowicie normalna praktyka. Najpierw robisz skalę, a skala robi profit.

tak ze panie kolego, jak zwykle pokazujesz, ze nie masz zielonego pojecia o czym piszesz.

[Machaju]

tak ze panie kolego, jak zwykle pokazujesz, ze nie masz zielonego pojecia o czym piszesz.

Nawet na pomidorach nie zrozumiałeś. Co zaś do tesli - tak jak pisałem nie chce mi się marnować prądu, bo i tak nie dotrze. To o czym piszesz to ma zupełnie inne przyczyny niż chęć zrobienia "dobrze" klientowi tanim produktem.

[Andrzejsr]

...Zapowiedzi zapowiedziami, poczekamy ....

Takie auto za takie pieniądze ma sens - jako drugie do domu do kręcenia się w koło komina. ...

Co do poczekania... nie trzeba czekać, wiadomo jak się ma "zasięg" WLTP do realnego , z takimi fanaberiami jak zwykłe ogrzewanie czy przewożenie czegoś więcej poza zmarzniętymi własnymi 4-ma literami .

Co do auta tzw "drugiego" ja nie wiem skąd się utarło, że ma to drugie być gorsze, brzydsze, nieużyteczne i jeszcze z obrzędem podpinania codziennego do kabla. Po co, skoro w tej samej cenie może być lepsze, wygodniejsze, większe, użytczne, potrafiące to "1wsze" tak samo zastąpić, bez codziennego umawiania się kto czym jedzie. Ot tym co stoi blizej .

[Tomtrz]

Nawet na pomidorach nie zrozumiałeś. Co zaś do tesli - tak jak pisałem nie chce mi się marnować prądu, bo i tak nie dotrze. To o czym piszesz to ma zupełnie inne przyczyny niż chęć zrobienia "dobrze" klientowi tanim produktem.

no chyba na tym twoim przykladzie pomiodorów sie twoja wiedza na temat biznesu kończy. Tam nie ma nic o kosztach, rozwoju, udziale w rynku, popyt, podaż, takich tam pierdołach

bo widzisz, z takim podejsciem, to do konca zycia na tym straganie bys siedział dobry materiał na ksiazke pod tytułem "jak zrobic wszystko, zeby nie rozwijac swojego biznesu"

A ze nie chce ci sie marnowac pradu, to bardzo dobrze, bo sama tesla w ten sposob inwestorom swoj biznes sprzedawała, i ci głupcy, zamiast go oskarzyc o dzialanie na szkodę spółki, jeszcze sie pchali, zeby moze dokupic akcji. mogli zapytac ciebie, ty wiesz lepiej