(ugrupowania promujące sprzedaż samochodów elektrycznych) obawiają się, że : " opodatkowanie elektryków może negatywnie wpłynąć na opłacalność ich zakupu, a tym samym znacząco opóźnić "ekologiczną rewolucję".
Niemożliwe, głupota, tendencyjny artykuł! lepsze przecież się obroni bo lepsze, co ma cena za znaczenie, cena żadnego znaczenia nie ma.
Dopłaty , podatki miałby wpływać na decyzję dot. zakupu? a nie świadomość ekologiczna ? przecież ona to nr 1 czy 2 w rzekomych czynnikach decyzyjnych przy zakupie elektryka. Czyżby ankietowani wypisywali to co ładnie i szlachetnie brzmi , a przemilczali prawdziwe pobudki w swoich ankietach?
Wyższa cena może zniechęcić do zakupu... no co za bzdura normalnie.