A, czym są "uzasadnione przypadki"?
A, skąd to wiesz, skoro tego nie wiedzą nawet prowadzący akcję, na co podałem Ci cytat niejakiego Berdowskiego, po polsku, żebyś nie musiał kombinować w niezrozumiałym dla Ciebie języku, jak rozumiem, teraz poszedłeś dalej i okazuje się, że nawet te Twoje 10% wiarygodnych źródeł, jest wiarygodnych tylko w niezrozumiałym dla Ciebie języku
Mówi to człowiek biorący udział w akcji gaszenia statku, w kontekście (wiesz czym jest kontekst) pożaru statku przewożącego elektryki, a więc zapewne miał na myśli coś zupełnie innego - kompromituj się dalej![]()