Strona 1 z 5 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 47

Temat: Alfa 156 2.5 czy Peugeot 406 3.0

  1. #1
    Annatar
    Gość

    Domyślnie Alfa 156 2.5 czy Peugeot 406 3.0

    Cześć!

    Zakładam temat zakładając, że ktoś ma doświadczenia z dwoma wybranymi samochodami, które mam do wyboru jako... daily (głownie na dojazdy do pracy). Wiem, że się nie opłaca, etc., ale chcę mieć też frajdę z przejeżdżania codziennie tych ponad 100km. Nie chcę brać nic drogiego, ani takiego, do którego znowu chciałbym dokładać lub którego byłoby mi bardzo szkoda w razie "w".

    Mam na oku dwie sztuki: Alfę 156 z 2.5 Busso i Peugeota 406 Coupe z 3.0. Oba nie widziały gazu, oba przedlifty, oba mają podobne spalanie, oba niedoskonałe i coś mają do zrobienia, ale oba jeżdżą i wydaje się, że nie wymagają wielkiego wkładu po zakupie.

    Czy ktoś mógłby coś doradzić (zwłaszcza jeśli miał oba wymienione samochody)? Czy jest w ogóle sens takiego porównania? Czy bez zastanowienia brać Alfę? :-D

  2. #2
    Użytkownik Alfista Avatar tomaz
    Dołączył
    05 2008
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    166 3.0V6 Sportronic | szybkie daily
    Postów
    4,453

    Domyślnie

    Zapytaj [MENTION=3821]marek230482[/MENTION] on miał zdaje się takiego 406 Coupe. A 156 ze względu na podłogę to nie są już auta specjalnej troski? W sensie jako daily to chyba może być problematyczne...
    166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
    Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
    Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
    Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html


  3. #3
    Annatar
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał tomaz Zobacz post
    Zapytaj [MENTION=3821]marek230482[/MENTION] on miał zdaje się takiego 406 Coupe. A 156 ze względu na podłogę to nie są już auta specjalnej troski? W sensie jako daily to chyba może być problematyczne...
    Egzemplarz, który mam do wzięcia ma 3 niewielkie dziury w podłodze, raczej nie na wylot i lekko zagięty próg. Niby do zrobienia bez większych problemów w razie czego. Ale wolę zapytać znawców ;-)

  4. #4
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar mmax88
    Dołączył
    03 2011
    Mieszka w
    Olkusz
    Auto
    Jaguar XF 3.0 V6
    Postów
    692

    Domyślnie

    Bardzo podoba mi się Twoje podejście [emoji846] dwa ciekawe auta z fajnymi silnikami.
    Nie miałem nigdy 406, za to miałem 156 2,5 V6 i powrotem tyle - Busso to jest coś więcej niż po prostu silnik. Jego kultura pracy i dźwięk są fenomenalne. Ja byłem w tym aucie zakochany. Jakoś mniejsze lub większe rzeczy były do zrobienia (zapraszam do mojego tematu), ale nie żałuję i kupiłbym to auto jeszcze raz [emoji3]

  5. #5
    WinnieThePooh
    Gość

    Domyślnie

    Trochę dziwne podejście masz do zastosowania auta. Masz 1,9 diesla - typowego woła roboczego, którego chcesz trzymać pod kocem (po obejrzeniu filmu trochę rozumiem). Na daily planujesz kupić 2,5 busso i go ujeżdżać dzień w dzień 100km. Ani to ekonomiczne, ani rozsądne (pod kątem potencjalnej bezawaryjności - ogólnie jako 156-ka, czy też inne blisko 20-letnie auto). Jeśli miałbym coś doradzać, to daily na 100km dziennie ma być : 1. w miarę komfortowe - minimum auto segmentu C; 2. bezawaryjne; 3. tanie w eksploatacji.
    100km dziennie do pracy to 20tys. km rocznie. samo paliwo to różnica 1l/100km w skali roku daje ~1000zł (przy 5zł/l), a z tego co kojarzę to busso nie należy do tych co jeżdżą "na kropelce".
    Ostatnio edytowane przez WinnieThePooh ; 01-07-2020 o 06:03

  6. #6
    Annatar
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał mmax88 Zobacz post
    Bardzo podoba mi się Twoje podejście [emoji846]
    Cytat Napisał Adam_P Zobacz post
    Trochę dziwne podejście masz do zastosowania auta.
    Dzięki za opinie! :-D

    Cytat Napisał mmax88 Zobacz post
    dwa ciekawe auta z fajnymi silnikami.
    Nie miałem nigdy 406, za to miałem 156 2,5 V6 i powrotem tyle - Busso to jest coś więcej niż po prostu silnik. Jego kultura pracy i dźwięk są fenomenalne. Ja byłem w tym aucie zakochany. Jakoś mniejsze lub większe rzeczy były do zrobienia (zapraszam do mojego tematu), ale nie żałuję i kupiłbym to auto jeszcze raz [emoji3]
    Za Busso przemawia samo Busso (+ egzemplarz, który mam na oku miał ostatnio porządny serwis i wymienionych sporo wrażliwych części, w tym rozrząd), za Lwem przemawia to, że części do niego są tanie i generalnie trudno w nim o jakieś bardziej skomplikowane naprawy (przynajmniej z tego, co czytałem).

    Cytat Napisał Adam_P Zobacz post
    Masz 1,9 diesla - typowego woła roboczego, którego chcesz trzymać pod kocem (po obejrzeniu filmu trochę rozumiem). Na daily planujesz kupić 2,5 busso i go ujeżdżać dzień w dzień 100km. Ani to ekonomiczne, ani rozsądne (pod kątem potencjalnej bezawaryjności - ogólnie jako 156-ka, czy też inne blisko 20-letnie auto). Jeśli miałbym coś doradzać, to daily na 100km dziennie ma być : 1. w miarę komfortowe - minimum auto segmentu C; 2. bezawaryjne; 3. tanie w eksploatacji.
    100km dziennie do pracy to 20tys. km rocznie. samo paliwo to różnica 1l/100km w skali roku daje ~1000zł (przy 5zł/l), a z tego co kojarzę to busso nie należy do tych co jeżdżą "na kropelce".
    Tak, tak, wiem. Chodzi o to, że 1.9 kupowałem, bo chciałem po prostu samochód, który będzie mi się podobał i będzie w miarę ekonomiczny. Teraz naprawdę szkoda używać mi go na co dzień. A na co dzień i tak chciałbym coś ciekawego, co nie musi wytrwać nie wiadomo jak długo (czyli jak pisałem: czego nie będzie mi w razie czego żal), ale co by mnie po prostu cieszyło. Spalanie to tutaj kwestia drugorzędna, tym bardziej, że to nie będą codzienne trasy ;-)

  7. #7
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,605

    Domyślnie

    Żabot.
    Bo.
    1. Ciekawsza bryła, bardziej nietypowe auto.
    2. Nie licząc blach reszta jak w zwykłym 406 czyli tanie jak barszcz do bólu - tania eksploatacja. Nawet rozrząd choć nie najtańszy (ale nie droższy niż w alfie) to zmieniasz pod blokiem z podstawowymi narzędziami i prętem fi10mm (nie trzeba blokad).
    3. Lepsze wyposażenie. Oczywiście kwestia trafienia ale 156 nawet nie oferowało tego co często jest w 406
    4. Zdecydowanie lepsza odporność korozyjna choć oczywiście czasu nie oszukasz.
    5. Wyższa trwałość zawieszenia. Dość, że prostsze (mniej elementów) to jeszcze tańsze.
    To są argumenty dość silne biorąc pod uwagę eksploatację a w dodatku jeszcze bryła/wygląd plusuje.

    Na plus dla bądź co bądź przegranej alfy to walory jezdne. Żabot to buła trzeba zglebić, utwardzić, dać 19" żeby to choć trochę zbliżyło się prowadzeniem do 156 w serii na jakiś balonach 15"
    Na plus oczywiście też silnik alfy ale tu raczej bym powiedział że wygląd pod maską i dźwięk. Mało to użytkowe walory ale są. W żabocie to dźwięk trzeba wyciągać wydechem bo jest suszarka.

    Miałem 406 coupe 3.0 w automacie. 156 tylko jechałem. Zarówno wtedy jak i teraz zdecydowanie bym wybrał 406 coupe. I akurat dla mnie już nie chodziłoby aż tak bardzo o ten zawias, czy koszty. Ale jednak bryła 406coupe jest zjawiskowa, drzwi bez ramek wyglądają świetnie (choć zamyka się je żałośnie jak w szopie). 156 niestety jest bardziej pospolita a często już sponiewierana. Prędzej dla 406 coupe rozpatrywałbym jako konkurencję GT 3,2. To by przeważyło szalę na rzecz alfy - tylko moim zdaniem.

    - - - Updated - - -

    A jaki w ogóle masz budżet? O ile 406coupe to dość specyficzne auto i trudno tu szukać konkurencji (zwłaszcza budżetowej) ale jeżeli chodzi o 156 (czyli szybszy zwykły sedan) to jest większe pole do popisu.

  8. #8
    Annatar
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał marek230482 Zobacz post
    Żabot.
    Bo.
    1. Ciekawsza bryła, bardziej nietypowe auto.
    2. Nie licząc blach reszta jak w zwykłym 406 czyli tanie jak barszcz do bólu - tania eksploatacja. Nawet rozrząd choć nie najtańszy (ale nie droższy niż w alfie) to zmieniasz pod blokiem z podstawowymi narzędziami i prętem fi10mm (nie trzeba blokad).
    3. Lepsze wyposażenie. Oczywiście kwestia trafienia ale 156 nawet nie oferowało tego co często jest w 406
    4. Zdecydowanie lepsza odporność korozyjna choć oczywiście czasu nie oszukasz.
    5. Wyższa trwałość zawieszenia. Dość, że prostsze (mniej elementów) to jeszcze tańsze.
    To są argumenty dość silne biorąc pod uwagę eksploatację a w dodatku jeszcze bryła/wygląd plusuje.

    Na plus dla bądź co bądź przegranej alfy to walory jezdne. Żabot to buła trzeba zglebić, utwardzić, dać 19" żeby to choć trochę zbliżyło się prowadzeniem do 156 w serii na jakiś balonach 15"
    Na plus oczywiście też silnik alfy ale tu raczej bym powiedział że wygląd pod maską i dźwięk. Mało to użytkowe walory ale są. W żabocie to dźwięk trzeba wyciągać wydechem bo jest suszarka.

    Miałem 406 coupe 3.0 w automacie. 156 tylko jechałem. Zarówno wtedy jak i teraz zdecydowanie bym wybrał 406 coupe. I akurat dla mnie już nie chodziłoby aż tak bardzo o ten zawias, czy koszty. Ale jednak bryła 406coupe jest zjawiskowa, drzwi bez ramek wyglądają świetnie (choć zamyka się je żałośnie jak w szopie). 156 niestety jest bardziej pospolita a często już sponiewierana. Prędzej dla 406 coupe rozpatrywałbym jako konkurencję GT 3,2. To by przeważyło szalę na rzecz alfy - tylko moim zdaniem.

    - - - Updated - - -

    A jaki w ogóle masz budżet? O ile 406coupe to dość specyficzne auto i trudno tu szukać konkurencji (zwłaszcza budżetowej) ale jeżeli chodzi o 156 (czyli szybszy zwykły sedan) to jest większe pole do popisu.
    Wielkie dzięki za opinię!

    Budżet tak do 5k + ewentualnie koszty pierwszego serwisu i papierów. Ponadto 406 jest 1/3 tańsza od 156 i już z poprawionym wydechem chyba. Jak piszę: chcę kupić coś co nie jest typową "igiełką", co będzie po prostu jeździć i będzie w miarę wizualnie okej, a przy tym serwis nie będzie pochłaniał setek złotych. Na blacharce mi tak nie zależy, maks z 2 lata bym jeździł, a potem szrot, albo bym komuś przekazał dalej, o ile byłby sens.

  9. #9
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,605

    Domyślnie

    406 coupe tańsze od 156? To jakiś ewenement bo te auta lepiej trzymają wartość niż 156. Zwłaszcza V6.
    To czemu nie kupisz czegoś pospolitego? Golf? A3/4? Astra/vectra? Silniki też do wyboru do koloru.

  10. #10
    Administrator Quadrifoglio Verde Avatar Piotriix
    Dołączył
    10 2005
    Mieszka w
    PL
    Auto
    Alfa psuje się w dniu zakupu i ten stan trwa aż do dnia sprzedaży.
    Postów
    7,464

    Domyślnie

    Cytat Napisał marek230482 Zobacz post
    406 coupe tańsze od 156? To jakiś ewenement bo te auta lepiej trzymają wartość niż 156. Zwłaszcza V6.
    To czemu nie kupisz czegoś pospolitego? Golf? A3/4? Astra/vectra? Silniki też do wyboru do koloru.
    Punto
    Kto chce szuka sposobu,
    kto nie chce szuka powodu.
    155 V6 LPG-163 KM-była
    156 V6 LPG-190 KM-była
    147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
    166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
    Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest

    Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory