Hej wszystkim,

W mojej 147 mam dołożoną cyfrową zmieniarkę do fabrycznego radia. Jak wiemy działa ona w taki sposób, że zgrywamy sobie piosenki na kartę pamięci lub pendrive i możemy sobie je odtwarzać w naszym samochodzie.

Jednak po pewnym czasie słuchanie ciągle tych samych piosenek i wyjmowanie karty pamięci po to, by zgrać nowe, stało się nużące.

Dlatego postanowiłem możliwie najmniejszym kosztem dołożyć do swojej zmieniarki opcję Bluetooth, a że udało mi się zmajstrować to w taki sposób, że działa to całkiem przyzwoicie, to postanowiłem się tym z Wami podzielić.

Przede wszystkim zacznijmy od tego, o jakiej zmieniarce mowa - u mnie w samochodzie mam coś takiego (nie zwracajcie uwagi na wtyczkę, to tylko zdjęcie poglądowe):

Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	ea59655780caa226.jpg.jpg
Wyświetleń:	1
Rozmiar:	35.4 KB
ID:	271375

Z tego co udało mi się zauważyć, w innych AR też mogą być używane takie cyfrowe zmieniarki. Może być też inna zmieniarka, najważniejsze, żeby miała gniazdo USB i wejście AUX.

Do dołożenia Bluetooth do naszej zmieniarki będziemy potrzebować:
- przede wszystkim moduł audio bluetooth XY-BT Mini (lub inny podobny), można go znaleźć na allegro https://allegro.pl/oferta/modul-odtw...oth-8843342183
bądź na AliExpress, wtedy będzie taniej, ale przesyłka może iść baardzo długo, lub nie dojść w ogóle
- krótki kabel microUSB
- krótki kabel AUX
- kondensator elektrolityczny 16V, o pojemności załóżmy 220uF
- lutownica, cyna i umiejętność lutowania

Mając ten moduł i kabelki, można od razu go podłączyć do naszej cyfrowej zmieniarki. Kabelkiem USB podłączamy zmieniarkę do modułu (w ten sposób zasilamy ją napięciem 5V), tak samo podłączamy kabelek AUX (wysyłamy sygnał audio z modułu do zmieniarki, a potem do radia). Po sparowaniu modułu BT z telefonem, powinniśmy być w stanie odtwarzać muzykę z telefonu... Ale to by było zbyt proste.

Chińczyk projektując ten moduł bluetooth chyba zapomniał dać filtracji napięcia na wejściu zasilania. Cyfrowa zmieniarka ma w sobie przetwornicę z 12V na 5V, która również nie jest najlepszej jakości i przetwarzając napięcie, generuje zakłócenia. Zakłócenia z przetwornicy połączone z jakimkolwiek brakiem filtracji w module są fatalne w skutkach dla jakości dźwięku - słychać straszny pisk w głośnikach, ogólnie dźwięk jest bardzo zniekształcony i o słabej jakości, ponieważ zakłócenia z linii zasilania bez problemu przebijają się na linię audio.

Jednak można temu w dość łatwy sposób zaradzić, mianowicie należy dołożyć filtr RC na zasilaniu modułu.

Prościej mówiąc, w naszym przypadku wystarczyło dolutować sam kondensator pomiędzy plusem a minusem na zasilaniu, ja zrobiłem to umieszczając go w tym miejscu:

Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	d1d51f9354eff6b1b37f0538ce65e8b3.jpg
Wyświetleń:	1
Rozmiar:	77.3 KB
ID:	271376

Te dwa punkty są bezpośrednio połączone z linią zasilania, więc jest to idealne miejsce na umieszczenie kondensatora.

Proponuję umieścić tam kondensator o pojemności 220uF, ponieważ ja wlutowałem 470uF i jest on chyba zbyt duży - ładując się kradnie dużo energii modułowi, przez chwilę po uruchomieniu radia miewam problemy z połączeniem się z modułem.

UWAGA! Wlutowując kondensator elektrolityczny należy pamiętać o polaryzacji, mianowicie minus kondensatora łączymy z minusem na płytce, tak samo plus kondensatora łączymy z plusem na płytce. W przeciwnym razie kondensator może się grzać, puchnąć, a w skrajnej sytuacji może nawet dojść do eksplozji.

W każdym razie dołączenie równolegle kondensatora do linii zasilania "wygładziło" zakłócenia, napięcie zasilające jest bardzo ładne i żadne piski nie będą nam się przebijać na głośniki, przez co jakość dźwięku jest o wiele lepsza - w zasadzie taka sama, jak przy puszczaniu muzyki z karty pamięci czy pendrive.

U mnie całość wygląda tak:

Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	111454679_299552284624813_8145670297922821128_n.jpg
Wyświetleń:	4
Rozmiar:	71.7 KB
ID:	271377

W razie jakichś pytań chętnie na nie odpowiem

Pozdrawiam,
D